24. Posiekać

7 3 0
                                    

Chłopak znalazł jedną dziurę, była delikatnie przykryta liśćmi i wielkości małego człowieka. Stwierdził ,że jest głupi, ale woli tam wejść niż marznąć. W środku były dwa średniego wzrostu posągi węży. Jeden miał szablę a drugi kły, były tak ostre ,że chłopak wyobrażał sobie jak go nimi siekają. Oba węże miały symbol korony na płycie.

– Czyżby oni też byli królami wężów? - myślał chłopak. - nie było ich w tamtej świątyni. Chwila... Tutaj nie ma tamtego węża, czy on nie był królem?!

 Tutaj nie ma tamtego węża, czy on nie był królem?!

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Inktober 2018/2019 - Rysunki I HistorieWhere stories live. Discover now