Kuba & Natalia-Chcę zacząć od nowa... ||ZAWIESZONA||

#8 (Nie) Romantyczna Kolacja

Nazajutrz był już piątek. Pojechaliśmy na komendę spisać raporty z zaległych spraw sprzed tygodnia. (Nie spóźniliśmy się). Po skończeniu pracy, Kuba poszedł jeszcze do sklepu, a ja poszłam do naszego mieszkania.
-Jestem! - wykrzyknął, gdy tylko wszedł do mieszkania. Ja ucięłam sobie drzemkę. Po godzinie, Kuba przyszedł mnie obudzić. Była 20.00.
-Co się dzieje? - Spytałam
-Chodź, coś ci pokażę.
Poszliśmy do kuchni, a tam była przygotowana kolacja. Wino, kurczak i kwiaty położone na stole.
Kuba wziął je i wręczył mi.
-To dla ciebie. - Uśmiechnęliśmy się do siebie.
Zjedliśmy kolację. Nagle Kuba powiedział:
-Chciałbym żebyś coś wiedziała, coś naprawdę ważnego.
-Ja też chcę ci coś powiedzieć.. - Oboje byliśmy zestresowani.
-Ty pierwsza. - Odpowiedzialność stanowczo.
-No ok.. Raz się żyje... Ja... Ja się... Ja się chyba w tobie zakochałam..
-Ja też cię kocham, Natalia.
Już mieliśmy się pocałować. Nasze usta prawie się ze sobą stykały. Nagle ten romantyczny wieczór przerwał mój dzwoniący telefon. Odebrałam go, bo dzwoniła Aneta.
-Hej, Natka. Jak tam z twoim Romeo? - Zapytała mnie.
-No teraz nie mogę rozmawiać.. Zadzwoń potem.
-A co? Jesteście na randce? - zaśmiała się.
-No, tak jakby. Cześć.
Rozłączyłam się. Wstałam z krzesła i powiedziałam:
-Idę się położyć. Jestem padnięta. Do jutra.
Kuba chwycił mnie za rękę, zanim weszłam na schody.
-Ja jeszcze randki nie skończyłe. - Powiedział i uśmiechnął się. To się naprawdę stało. My.. My pocałowaliśmy się. Gdy przestaliśmy, poszłam się umyć.

Hejo! Tak jak chcieliście, Natalia i Kuba wyznali sobie miłość. Dzisiaj postaram się wrzucić jeszcze jeden rozdział. Do potem zapiekanki!