#11 Szkolenie

1.1K 34 3
                                    

Następnego dnia naczelnik wydziału wezwał nas do siebie już o 6.00 rano.
-Dzisiaj pojedziecie na 3 dniowe szkolenie razem z Michałem. - Powiedział Zarębski.
-No ok. Na którą mamy tam być? - zapytał Kuba.
-Na 10.00. O 12.00 zaczyna się szkolenie. Michał już tam jest. Wy macie razem pokój, a Michał oddzielnie. Mam nadzieję, że nie zrobicie tam czegoś głupiego.
-Jasne. To do zobaczenia wkrótce. - Pożegnaliśmy się i pojechaliśmy.

-Myślisz, że Stary wie o nas? - Zapytałam.
-Skąd taka myśl?
-No bo wiesz.. Dał nam razem pokój...
-Gdyby wiedział to by zabronił nam razem pracować.
-Może masz rację... - Odpowiedziałam.
Dojechaliśmy tam o 9.40. Michał przekazał nam klucze do pokoju i udaliśmy się tam. Zobaczyliśmy nieduży pokój ze stołem do jedzenia i co najdziwniejsze, podwójnym łóżkiem.
-To fajnie nam się będzie spało... - Powiedział rozbawiony Kuba.
-Ha, ha. Bardzo śmieszne. - Powiedziałam zirytowana.

Po kilku godzinach skończyliśmy pierwszy dzień na szkoleniu. Umyliśmy się i leżeliśmy w łóżku. Leżałam wtulona w Kubę i czytałam książkę, a Kuba przeglądał coś na telefonie. Nagle wszedł Michał. Momentalnie oderwaliśmy się od siebie.
-Sorka, że przeszkadzam, ale mogę pożyczyć szampon? - Zapytał Michał.
-Jasne. - Kuba podał mu szampon a Michał wychodząc powiedział:
-Jutro rano wam oddam. Dobranoc.
-Dobranoc - Odpowiedzieliśmy.
-To co teraz? - Zapytał Kuba całując mnie po szyi.
-Kuba... Jeszcze ktoś nas nakryje.. - Odsunęłam się.
-Ahh.. Masz rację. Jak zawsze masz rację. Dobranoc kotuś. - Powiedział gasząc lampkę.
-Dobranoc. - Odpowiedziałam i przytuliłam się do niego.



Heejka! Łapcie troszkę dłuższy rozdzialik. Mam nadzieję, że się wam podoba. Piszcie swoje pomysły i teorie do następnych rozdziałów. Do następnego Zapiekanki! :D

Kuba & Natalia-Chcę zacząć od nowa... ||ZAWIESZONA||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz