[ Wstrzymane ] One Shoty z anime

Yandere!Sero x Reader

Shot dla _Despair_Junko_ Wybacz że musiałaś tyle czekać ^^;

Nukatsu: Jak tak teraz to poprawiam to jednak wolę to napisać żeby nikt się nie czepiał...

W rozdziale pojawia się wulgarny język oraz duża ilość przemocy.

[T/I]- Twoje Imię
[D/W]- Długość Włosów
[K/W]- Kolor włosów
[K/O]- Kolor oczu
[U/S/L]- Ulubiony smak lodów

Moja najdroższa [T/I] kocham cię najbardziej na świecie. Jednak nienawidzę ludzi którzy chcą mi ciebie odebrać. Zabije każdą gnidę  która spróbuję cię skrzywdzić lub mi ciebie odebrać. Jesteś MOJA.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Znowu. Znowu z nim rozmawiasz z tym skurwysynem, który próbuje mi cię odebrać. On nie jest ciebie wart! Tylko ja jestem. Widziałem jak ten Yuki z tobą flirtuje, ale spokojnie...

On już niedługo zniknie z twojego życia.

Pov. [T/I]

W oddali zobaczyłam Sero idącego w moją stronę.

- Yo, [T/I]. Kto to jest?- zapytał z wielkim uśmiechem na twarzy.
- Hey, Sero. To jest Yuki, (wybaczcie że dodałam nową postać ,ale nie chcę zabijać nikogo z UA. Jeśli tak nazywa się wasze OC to nazwijcie go inaczej) mój przyjaciel z  dzieciństwa.

- Miło poznać- powiedział Yuki z równie dużym uśmiechem na twarzy. Wyciągnął rękę którą Sero po chwili złapał.

Pov. Sero

Bleh! Będę musiał potem umyć tą rękę. Jak ten sukinsyn śmie dotykać tymi paskudnymi łapskami mojej [T/I]!

- Idziemy do kawiarni, może poszedł byś z nami Sero-kun? - powiedziała swoim anielskim głosem moja księżniczka. Ah, kiedy widzę jej [D/W] [K/W] włosy rozwiane przez wiatr wydaje mi się, że moje serce zaraz wyskoczy. Jej piękne [K/O] oczy, lekko różowe usta i rumiane policzki. Ona jest perfekcyjna.

- Tak chętnie [T/I]-  odpowiedziałem z najpiękniejszym uśmiechem jaki potrafiłem zrobić. Dziewczyna odwzajemniła uśmiech po czym zapała mnie i tego skurwiela ( ah już wymyśliłam mu 3 określenia (⌒ω⌒)) za rękę.

~Time skip~

[T/I] zamówiła oczywiście swoje ulubione lody [U/S/L]. Ja wziąłem czekoladowe, a ten zjeb waniliowe. Kiedy je zjedliśmy zapłaciłem za moją księżniczkę i niestety za tego zjeba.

- Oi, Yuki - kun ,może przyjdziesz do mnie dzisiaj na 18? - powiedziałem ze sztucznym uśmiechem. W okolicy mojego domu ostatnio zaatakował złoczyńca więc jego "wypadek" zwale na złoczyńcę, a do tego o 20 jestem umówiony w klubie z Denkim i Kirishimą w klubie więc będę miał alibi.

- O...tak mogę przyjść - odpowiedział z uśmiechem. Bleh obrzydliwe.

- To jesteśmy umówieni.- powiedziałem ze sztucznym uśmiechem.