Roses || Peter Parker/Spider-Man FF

17

Kocham ją. Naprawdę ją kocham. Choć nasz związek wyglądał, jak typowa nastoletnia, chwilowa miłość, nie traktowałem tego tak. Może dlatego, że jeszcze nigdy wcześniej nie miałem dziewczyny? Nie wiem. Wiem, że muszę ją znaleźć. Nie tylko dlatego, że pan Stark kazał mi jej poszukać, również dlatego, że ją kocham.

Aktualnie znajdowałem się na dachu budynku, gdzie zawsze rozmyślałem.

Chciałbym, żeby ona była tutaj teraz. Chciałbym być z nią. Choć nie powinienem. Przeze mnie uciekła... To wszystko jest przeze mnie...

Skoczyłem.

Na dole była ona. Pocałowała mnie i rzekła:
- Witaj Peter 

############
Ludzie, jak wy to normalnie czytacie?! Właśnie uśmierciłam głównych bohaterów i zakończyłam książkę. Eh...