10

4.1K 135 7
                                    

- Hermiono... - próbował złapać ją za dłoń, ale ją zabrała.

- Ile razy? - spojrzała na swojego męża. Nawet z drugiego końca stołu czuła ten zapach.

Perfumy. Ani jego..., a tym bardziej jej.

- Ten jeden jedyny raz - chciał złapać z nią kontakt wzrokowy, ale ona uciekała. Nie była w stanie spojrzeć mu w oczy. - Jesteś zła?

- Nie jestem zła - powiedziała cicho. - Jestem zawiedziona... i smutna.

Wolałbym jakby była wściekła. Krzyczała na niego i wyzywała od najgorszych, ale ona była jak zawsze delikatna. A kiedy w końcu na niego spojrzała ujrzał w jej, pięknych, oczach czysty ból i smutek. To było jego największą porażką.

Dramione (Drabble)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz