33

2.4K 86 3
                                    

Pik... Pik...

Otwieram drzwi do pokoju i uśmiecham się słabo na twój widok.

Pik... Pik...

Podchodze do stolika. Stare kwiaty wyrzucam, a wkładam świerzę.

Pik... Pik...

Nachylam się całuje Cię w czoło i poprawiam kosmyk włosów.

Pik... Pik...

Odchodze by powiesić płaszcz oraz teczkę na wieszaku w rogu pokoju.

Pik... Pik...

Wracam do Ciebie, po drodze otwierając okna na roscoesz.

Pik... Pik...

Siadam, na krześle, jak najbliżej mogę i łapie Cię za rękę.

Pik... Pik...

Wzdycham i z rezygnacją spoglądam na aparature, której mam już dość.

Pik... Pik...

Od tygodni żadnych popraw, ale ja dalej będę czekał aż się obudzisz.

Pik... Pik...

Bo co innego mi zostało?

Dramione (Drabble)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz