Wybór: LostLove135
Delfina siedziała od prawie godziny w kawiarni i oglądała swój dawny profil.
Przypadkowo weszła w zakładkę używanych i ze zdumieniem odkryła, że jej wspólny blog, który prowadziła z Jazmin nadal istnieje.
Dziewczyna oglądała kolejne filmiki aż natrafiła na ten jeden, ten wyjątkowy, który obudził w niej wspomnienia z dawnych lat.
Na ekranie ukazały jej się dwie osoby, mianowicie sama Delfina oraz Gaston, dla którego zmontowała filmik żeby opublikować go w ich rocznicę.
Niestety los chciał żeby ta dwójka nie doczekała się wspólnie spędzonych 365 dni.
Zaledwie miesiąc przed rocznicą się rozstali, brunetka nawet zbytnio nie pamiętała z jakiego powodu.
Faktem jednak było, że brunet wciąż zajmował miejsce w sercu dziewczyny ale tylko jako dobre wspomnienie.
Pomagała jej świadomość, że Perida wyjechał z Argentyny i podróżował po świecie a ona mogła spokojnie zająć się sobą i dalszym zapominaniem.
Teraz jednak żal złapał mocnym ruchem za jej serce, trącąc go swoją siłą.
Brunetka szybko otarła łzę, która spłyneła po jej policzku i wróciła do oglądania filmiku.
Akurat spojrzała w momencie, kiedy na ekranie pojawiło się ich wspólne zdjęcie z napisem "na zawsze".
Delfina natychmiast odsuneła od siebie urządzenie, gdyż w dalszym ciągu nie potrafiła oglądać niczego, co związane było z Gastonem.
-To jest być miłość taka jak w filmach - usłyszała swój głos, który wydobywał się z tableta, w którym wciąż leciał filmik.
Dziewczyna gwałtownie odwróciła się w kierunku dźwięku, przez co niestety pucharek z jej koktajlem poleciał na ziemię.
W kawiarni nastała cisza a potłuczone szkło leżało wokół rozżalonej dziewczyny.
Delfina szybko nachyliła się żeby pozbierać resztki z naczynia, które leżało u jej stóp, kiedy zauważyła, że ktoś do niej podchodzi.
Była pewna, że to szef lokalu lecz osobnik szybko nachylił się, aby pomóc w zbieraniu szkła.
Dziewczyna szybko podniosła głowę do góry i ze zdziwieniem wymalowanym na twarzy spojrzała w twarz, tego przez którego doprowadził do tego zdarzenia.
-Uważaj bo się pokaleczysz - odparł i lekko odsunął dłoń brunetki od szkła, co spowodowało, że po kręgosłupie Delfi przebiegł dreszcz.
-O mnie się nie martw - rzekła cicho dziewczyna lecz posłusznie wzięła rękę od szkła, które zamierzała właśnie podnieść.
-Wiesz, że te drobinki tworzą fajny kształt? - spytał z rozbawieniem, widząc jak brunetka wyparuję się w niego z otwartą buzią.
Brunet szybko wyjął aparat z podręcznej torby i sfotografował rozbite naczynie.
Brunetka natomiast stała z boku i zastanawiała się, jak to możliwe, że chwilę temu oglądała go w tablecie a teraz on stoi przed nią.
Chłopak szybko podniósł się z klęczek i pokazał Alzamendi zdjęcia jego wykonania.
Brunetka musiała przyznać rację, zdjęcia, jakie zrobił chłopak były naprawdę niezłe.
-Spójrz tutaj - chłopak przybliżył dolną część zdjęcia i wskazał palcem na drobinki szkła. -To wygląda jak serce, prawda?
-Em chyba tak - odparła zmieszana dziewczyna.
Nie wiedziała jak się zachować więc postanowiła poprostu siedzieć cicho i od czasu do czasu przytakiwać.
-Co siedzisz taka smutna? - spytał po chwili chłopak i wbił wzrok w Delfinę, która westchneła ostatencyjnie i spojrzała na Peride.
-Wzięło mnie na wspominki - odparła szczerze nim zdążyła ugryźć się w język.
-O mnie też wspominałaś? - spytał po chwili brunet, próbując spojrzeć dziewczynie prosto w oczy.
-A co Ciebie to obchodzi? - spytała, próbując zbyć jego pytanie.
-Nie uda Ci się ta zagrywka, moja droga - zaśmiał się chłopak a brunetka wiedziała, że jest w dupie. -Nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
-Myślałam o wszystkich z Rollera - odparła po chwili zamyślenia.
Chłopaka chyba nie usatysfakcjonowała owa odpowiedź bo nachylił się nad brunetką i szepnął coś, co momentalnie postawiło jej włosy na rękach.
-Jeśli mogę być szczery to zawsze zastanawiało mnie, czy choć trochę za mną tęskniłaś podczas mojej nieobecności.
-To raczej powinno być jasne, nie sądzisz? - spytała zszokowana bliskością Peridy.
-Chciałbym usłyszeć to od Ciebie - wyznał i wrócił na swoje uprzednie miejsce wciąż wbijając wzrok w twarz dziewczyny.
-Tęskniłam - odparła cicho.
-A teraz? - Gaston zadał następne pytanie, co spotkało się z milczeniem dziewczyny.
Delfina porządnie się namyśliła, gdyż odpowiedź na jego pytanie wydawała się mieć wypisane na czole.
Brunetka postanowiła położyć wszystko na jedną kartę i zadziałać.
Miała nadzieję, że Perida nie zadaję tych pytań z nudy a ma w tym swój cel, dlatego nie chciała zmarnować swojej szansy.
Stała się dojrzałą kobietą, która chciałaby zadbać o swoją przyszłość dlatego postawiła na szczerość.
-Wciąż tęsknię - przyznała a Gastonowi momentalnie oczy błysneły jasnym blaskiem.
-A wiesz, że bardzo cieszy mnie taka odpowiedź z Twojej strony? - wyznał z uznaniem. -Kiedyś nie potrafiłaś tak odważnie mówić o swoich uczuciach a ja dokonałem cudu i przekonałem Cię do szczerości.
-Co masz na myśli? - spytała zdezorientowana Alzamendi.
-Chciałem sprawdzić, czy potrafisz przyznać się głośno do uczuć do mnie.
-To że tęsknię, nie znaczy, że również kocham - zauważyła brunetka zraniona słowami chłopaka.
Żałowała, że jednak zaufała swojemu sercu a nie posłuchała rozumu, który odradzał jej ten krok.
-To prawda. Jednak ja mam inne wrażenie - odparł chłopak. -Jednak jest coś jeszcze co chciałbym Ci powiedzieć.
Brunetka spojrzała na chłopaka zbolałym wzrokiem, czekając na to co powie.
Jej serce aktualnie starało się nie pęknąć z rozpaczy a rozum triumfował porażką serca, mimo tego, że nie było z czego się cieszyć.
-Zawsze wydawało mi się, że mi przeszłaś, że to uczucie, które było, przeszło i już nie wróci... Lecz teraz mam inne wrażenie. Wiesz jakie?
Delfina skupiła wzrok na brunecie, który lekko dotknął swoją ręką jej dłoni.
-Tak dawno Cię nie widziałem, że chyba znów coś do Ciebie poczułem...
Brunetka spojrzała zdumiona na chłopaka, który nachylił się nad stołem i złożył pocałunek na ustach dziewczyny.
-Ja nigdy nie przestałam - wyszeptała i oddała pocałunek.
CZYTASZ
σηє ѕнσту - ѕσу ℓυηα || ραят 1 & ραят 2 ✔
FanfictionOne shoty, co tu więcej pisać? 😉 Part 1: Data rozpoczęcia: 05.11.2018r. Data zakończenia: 12.12.2018r. Part 2: Data rozpoczęcia: 06.02.2019r. Data zakończenia: 17.04.2019r. Written by: ©Ziolkowska_elo 2018-2019