***(byłeś moją rzeką)

28 4 2
                                    

byłeś moją rzeką
w której tafli wody
odbijałem się miliardem barw
a w nocy upuszczałem sny
jak gwiazdy
i topiłem je w gęstej od mroku toni
co noc srebrny księżyc moich ust
jawił się na twoim niebie
odganiał chmury
i składał na skórze twojego ciała
pocałunki
tak czułe i delikatne
że nie zauważyłeś
jak i kiedy
zniknąłem

[POEMS] Chciałem usłyszeć prawdę...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz