możność tworzenia
to dar od Boga
byśmy jak on mogli poczuć się wielcy
i nieboską ręką malować
czarne plamy na białym arkuszu życia
mogę wybierać miejsce
gdzie spadnie kropla deszczu
i o ile w ogóle spadnie
bo mogę ją zawiesić w przestrzeni
na wieczność
mogę rozciągać czas na złotej linii –
wątłym włosie życia
albo jednym machnięciem ręki
frywolnym
zaproszenie dać śmierci na ucztę
pod naciskiem pióra
jestem w stanie stworzyć świat
i jedną kropką na końcu zdania
zniszczyć go
i potem na nowo wyrwać z niebytu
jednym zdaniem mogę sprawić
żeby on tutaj był i spojrzał mi w oczy
i w jednej chwili poczułbym zapach jego –
słodką woń rozkładających się uczuć
i potem ugasić mógłbym wszystko jednym zdaniem
i zacząć od nowa
CZYTASZ
[POEMS] Chciałem usłyszeć prawdę...
PoetryKiedyś chciałem powiedzieć prawdę, a snułem kłamstwa jak najpiękniejsze perskie dywany. Dzisiaj zamykam w dłoni tylko tyle, ile mogę zmieścić. Szymborska pisała, że „Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma...