W sennym marzeniu o tobie
moja sytuacja liryczna jest stabilna
kręgosłup prosty
stopy lekko stąpają po łące
pełnej maków, stokrotek
i lepkich mleczykiedy zniknąłeś - przestałem śnić
nie kładę się już w cieniu twoich ramion
w upalny dzień by zgasić pragnienie
nie spijam już pocałunków z twoich ustkręgosłup schyla się ku upadkowi
ciężar stóp stał się nieznośny
jedyne co zostało po tobie -
serce sklejone słodkim nektarem złotych mleczy
CZYTASZ
[POEMS] Chciałem usłyszeć prawdę...
PoesíaKiedyś chciałem powiedzieć prawdę, a snułem kłamstwa jak najpiękniejsze perskie dywany. Dzisiaj zamykam w dłoni tylko tyle, ile mogę zmieścić. Szymborska pisała, że „Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma...