xploey:
Choć raz mógłbyś się postarać i mnie zabić.
bhbaekie:
a spierdalaj
xploey:
Nie ładnie używać takich brzydkich słów Baekhyun.
bhbaekie:
wkurwiasz mnie z tą twoją kropką
bhbaekie:
i ogółem cały ty mnie wkurwiasz
xploey:
Wkurza cię to, że nie możesz ze mną wygrać, a nie moja osoba. To różnica.
bhbaekie:
może
bhbaekie:
nie, jednak nie. Definitywnie nie
xploey:
Idź spać, masz szkołę za 6 godzin.
bhbaekie:
a co ty moja matka?
xploey:
A po dupie chcesz? Mówię idź spać to idziesz spać.
bhbaekie:
piszesz*
Kilka sekund później poczułem wibrację mojego telefonu, gdy na niego zerknąłem dostrzegłem znajomy numer. Odebrałem.
- Mówię, idź spać - wkurzony głos tego psychopaty odezwał się po drugiej stronie.
- Nie chcę, nie rozkazuj mi
- Zachowujesz się jak dziecko Baekhyun
- Ja?! Czy to ja bawię się w jakiegoś psychola szukając informacji o obcych ludziach?!
- To są tylko podstawowe dane - bronił się - Z resztą gdybyś ty miał podane imię, nazwisko i zdjęcie danej osoby i tak byś jej nie znalazł - co za chuj.
- Słuchaj ty, ja nie potrzebuję szpiegować ludzi
- Uważasz, że cię szpieguję?
- Jaki mam rozmiar buta? - zapytałem.
- 40 - odpowiedział.
- No to sobie odpowiedz kurwa na to pytanie
- Idź spać Baekhyun
- Nie
- Dobra - rozłączył się.
Łatwo poszło. Zbyt łatwo jak na tego dupka. Odłożyłem telefon i sięgnąłem po grę chcąc rozpocząć kolejną rozgrywkę co prawda jest już 2 w nocy, ale nie czuję się śpiący. Zaakceptowałem wszystkie ustawienia co do rozgrywki i czekałem na załadowanie się gry. W pewnym momencie obraz na monitorze zaczął świrować, kolory migać, a po kilku chwilach wszystko zgasło. Podszedłem do urządzenia i typowo uderzyłem kilka razy. Spróbowałem ponownie uruchomić grę, ale to na nic. Zauważyłem, że ekran mojego telefonu się zaświecił. Odblokowałem go i spojrzałam na nową otrzymaną wiadomość.
psychopata:
Dobranoc Baekhyun.
CZYTASZ
virus » chanbaek
FanfictionCo się stanie gdy do życia Baekhyuna wkradnie się wirus? paring: chanbaek poboczny paring: kaisoo ;fluff, ale może zalatywać angstem; enjoy!