Obudził mnie chłodny powiew na mojej skórze i delikatny dotyk na policzku , ktoś mnie po nim głaskał , otworzyłam zdziwiona oczy i zobaczyłam ja jak pochyla się nade mną , widząc że się obudziłam uśmiechnęła się.
-Hey
-Hola
Odparłam. Niezbyt dobrze mi to wyszło bo miałam uwiązany głos w gardle , Nika nie przestawała głaskać mnie po policzku a ja zupełnie nie wiedziałam co powiedzieć i jak się zachować , nie wiedziałam czego ode mnie oczekuje. Jakby czytała w moich myślach powiedziała.
-Musiałam cię dotknąć.. Nie gniewasz się?
Potrząsnęłam przecząco głową
-To dobrze , myślałam , że będziesz zła
-Nie j- jestem
Wyjąkałam , teraz będąc blisko niej traciłam bardziej pewność siebie niż kiedykolwiek wcześniej. Ale chyba jej to nie przeszkadzało bo dodała po chwili , nie przerywając pieszczoty na moim policzku.
-Coś jeszcze chciałam zrobić..
-Co?
Pochyliła się nade mną i dotknęła swoimi ustami moich , językiem rozchyliła mi wargi i wpiła się mocno w moje usta , gdy jej język dotknął mojego języka jęknęłam i odwzajemniłam jej pocałunek , po chwili odsunęła się ode mnie i spojrzała w oczy
-To chciałam zrobić
Przez chwilę nie wiedziałam co się dzieje ze mną , nie wiedziałam , do czego to zmierza, do czego zmierzamy my, przeraziła mnie myśl , że może ona chce się tylko zabawić moim kosztem , w oczach poczułam łzy i nie mogąc ich pohamować rozpłakałam się mówiąc
-Kochanie proszę nie dręcz mnie , ja .. ja tego nie wytrzymam rozumiesz? Umrę ..- głos mi się łamał – Nie było dnia ani nocy , żebym nie myślała o tobie , żebym nie pragnęła wrócić , przytulić cie pocało..
NIie dokończyłam wpiła się w moje usta z taką zachłannością jak nigdy, palcami otarła mi łzy, a potem zaczęła całować miejsca w których płynęły , czułam jej przyspieszony oddech , jej drżenie ciała i miałam nadzieje ze jeszcze cokolwiek do mnie czuje. Spojrzała na mnie i się uśmiechnęła.
-Jeżeli to jest dręczenie to przygotuj się ze będę cie dręczyć tak całą wieczność , bo nie po to tu przyjechałam by bez ciebie wrócić.
-To znaczy?
-Przyjechałam po moją dziewczynę i wrócę tylko i wyłącznie z nią.
-Ja , ty ja nie rozumiem
Westchnęła głośno i znów popatrzyła mi w oczy.
-Chcesz żebym straciła cierpliwość?
Pokręciłam przecząco głową
-Przyjechałam Alex po ciebie , przyjechałam bo cię kocham
-Naprawdę? -Nie na niby –zaśmiała się- Głuptas jesteś wiesz
-Może i głupia, ale ja ciebie też kocham
Powiedziałam cicho z nadzieją, że to nie żadna podpucha nie przeżyłabym tego. Nika spojrzała na mnie i uśmiechała się, sięgnęła do stolika i podała mi butelkę
-Napij się bo wyglądasz strasznie
Wzięłam od niej butelkę i upiłam łyk , podałam jej , odwróciła butelkę tak żeby napić się dokładnie z tego samego miejsca co ja. Na moim sercu zrobiło mi się cieplej. Poczułam , że to jednak nie koniec.
CZYTASZ
Nieśmiertelna (Zakończona)
FantasyKsiążkę napisałam w 2012 roku i przez jakiś czas była dostępna na wydaje.pl Alex jest wampirem, zabójcą i dziewczyną inną niż wszyscy, gdy pewnego dnia po kolejnej misji spotyka Nikę jej życie zmienia się diametralnie . Między dziewczynami nawiązuje...