Hej! Powracam po dłuuugim czasie! Jest ktoś jeszcze ze mną?
Siedziałam na łóżku i rozmyślałam co powie mi Mike. Siedział teraz w oknie i patrzył w gwiazdy. Nie mogłam oderwać od niego oczu. Byłam trochę przestraszona po tym co usłyszałam ale chce wiedzieć o co tu chodzi.
- Mike?
- Daj mi chwilę Kate, ja musze pomyśleć - powiedział cicho.
- Chce wiedzieć co tu się dzieje i kim jesteś - powiedziałam spokojnie.
- Dobrze, już. Chodzi o to, że moi rodzice nie są zwykłymi rodzicami. Są...wilkołakami tak jak ja. Nie bój się, wiem, że pomyślisz o mnie źle. Taka jest prawda, jesteś mi przeznaczona. Jesteś moją mate.
- C-co? - znieruchomiałam. Mate?
- No bo widzisz, gdy jako dziecko nie dowiesz się prawdy o swoim pochodzeniu, trudniej jest się przyzwyczaić z tą myślą. Jesteś wilkołakiem tak jak ja, nosisz w sercu dar, masz niezwykłą krew i piękne wcielenie. Jesteś wyjątkowa Kate.
Zarumieniłam się. Co mam zrobić?! Myśli krążą w mojej głowie, jest mi niedobrze jakbym wypiła na raz litr wódki.
- Chce spać - powiedziałam i wstałam z łóżka, nie chce go już dzisiaj oglądać. Odprowadziłam Mika do drzwi, po czym zwróciłam się do pokoju.
POV MIKE
Cholera! To nie miało tak być, nie teraz! Wkurzyłem się i z piskiem opon wyjechałem z podjazdu. Stracę ją na zawsze.
Jechałem do domu, myśląc o Kate. Muszę się z nią spotkać. Dam jej trochę czasu. Jechałem tak 20 minut ciemną ulicą przy lesie. Nagle przed maską mojego samochodu pojawiła się postać. Zatrzymałem się. Tajemniczy gość podszedł do samochodu i pokazał ręką abym wysiadł. Zrobiłem to.
- Witaj Mike! - to był ojciec Kate, znam go długo i powinien się raczej bać mnie jako alfy ale nie wiem co zrobi jako ojciec mojej mate.
- Witam. Co sie stało? - zapytałem.
- Chcesz zabrać moją córkę dość szybko. Nie sądzisz, że to trochę za wcześnie?
- Kocham twoją córkę! - powiedziałam stanowczo i głośniej aż Joseph się przestraszył.
- Wielki Alfo, wiem, że jako poddany mam mało do gadania, ale to moja córka. - jego głos był przesiąknięty strachem.
- Wiem, jestem w stanie oddać ci szacunek z tego tytułu ale nadal nie wiem jaki jest sens w okłamywanniu jej. Teraz ona zna prawdę i będzie chciała ze mną być wtedy gdy to poczuje. - wyjaśniłem i przez to wkurzyłem się jeszcze bardziej.
- Rozumiem Panie, będzie tak jak zechcesz - powiedział i oddalił się.
Wróciłem do domu, mam dość przygód. Zasnąłem dosyć szybko, rozmyślając o Kate.
CZYTASZ
Królowa Wilków
WerewolfKate to 17-sto letnia dziewczyna. Ma kochającą rodzinę i całkiem spokojne życie. Nagle na jej drodze pojawiają się tajemnicze rzeczy, zagadki. Dziewczyna stara się rozwikłać każdą z nich, aż w końcu odkrywa prawdę. Mike to syn alfy, ma 18 lat i pom...