Po godzinie byliśmy już w Elenor, szybkim tempem wyszliśmy z pociągu i wsiedliśmy do pierwszego lepszego powozu który zawiózł nas pod móry Gildii.
-Wreszcie bezpiecznie... - Szepnął brunet wchodząc do środka.
-Co tu tak pusto? - Zapytał Thomas rozglądając się do okoła.
-Może dla tego że od rana trwa wyścig wytrzymałości - Wyjaśniła mu Leanna.
-No tak to dzisiaj, kompletnie o tym zapomniałam - Złapałam się za głowę.
-O już wróciliście... Misja się powiodła? - Zapytała z uśmiechem Miriam idąc w naszą stronę.
-No tak... udała się, prawie - Blondyn podrapał się po karku.
-Jak to prawie? co się stało? - Zapytała przerażona.
-Dowiedzieliśmy się co mniej więcej planują ale niestety zostaliśmy przyłapani i zmuszeni byliśmy się wycofać - Wytłumaczył jej Alex.
-Och, rozumiem... Jak dobrze że nic wam się nie stało - Uśmiechnęła się pocieszająco.
-Mistrz jest w swoim gabinecie jeśli chcecie się z nim teraz spotkać ja muszę wracać do reszty - Powiedziała po czym z uśmiechem odeszła w swoją stronę.
-Wracajcie do swoich pokoi odpocznijcie, ja pójdę i wszystko wyjaśnie Mistrzowi - Zapewnił Alex.
-Jesteś pewien? Przecież możemy iść z Tobą to nie...
-Aria... To jest mój problem nie wasz, więc to ja powinienem iść i mu wszystko wytłumaczyć - Przerwał mi po czym uśmiechnął się w moją stronę i odszedł.
Perspektywa Alex'a
Po 15 minutach bezsensownego włuczenia się po licznych korytarzach wreszcie znalazłem odpowiednie drzwi, podeszłem do nich wziąłem głęboki oddech i zapukałem, odczekałem chwilę do puki za drzwi nie wydobył się znajomy głos pozwalający mi wejść...
-Witaj mistrzu - Przywitałem się.
-Witaj, co cię do mnie sprowadza? - Zapytał nawet na mnie nie patrząc.
-Em... Przyszedłem zdać raport z misji...
-Jakiej znowu misji? - Zapytał nie odrywając wzroku z nad papierów.
-No misji na którą wysłałeś całą Ligę Światła do Layos -Podniosłem jedną brew do góry.
-Do Layos? Layos... Ahaa! - Rozmyślał.
-I co wrócili już?
-Jezu, szefie przecież tutaj stoję! - Straciłem cierpliwość, starszy mężczyzna siedzący dotychczas przy ogromnym zdobionym biurku i przyglądał papiery w końcu spojrzał na mnie i po chwili uśmiechnął się wesoło.
-O witaj Alex! - Przywitał mnie, ja tylko uśmiechnąłem się krzywo.
-Jak tam misja, były jakieś komplikacje?
-No tak, były, daliśmy się przyłapać przez to musieliśmy się wycofać ale dowiedzieliśmy się kilku ciekawych informacji...
CZYTASZ
Zapomniana Magia
Adventure18-letnia Aria wraz z przyjacielem wyrusza w podróż aby zacząć wszystko od nowa po tym jak jej miasto zostało zaatakowane i całkiem zniszczone. Po drodze spotykają pewnego chłopaka i dziewczynę z którymi się później zaprzyjaźniają. Po kilku dniach...