Dlaczego ona?
No właśnie. Dlaczego ona?
Dlaczego nie ta dziewczyna z niebieskimi włosami? Ślicznym uśmiechem? Palcami twardymi od gitary? Dlaczego nie ten chłopak z błyszczącymi oczami? W jeansowej kurtce? Dlaczego nie ktoś o ciepłym spojrzeniu, o gładkich przedramionach, o miękkim sercu?
Dlaczego ona? Z tą niebezpieczną aurą, tajemniczymi półuśmieszkami, kamienną warstwą ochronną?
Może dlatego...
Może dlatego, że była wyzwaniem. Irytowała mnie, fascynowała, czasem doprowadzała do szału, ale koniec końców...
Przy nikim nie śmiałam się tak jak przy niej. Naprawdę była zagadką.
Więc dlaczego ona?
Dlaczego nie chłopak o ciepłym spojrzeniu?
Dlaczego nie dziewczyna o niebieskich włosach?
Dlaczego to jej
ze wszystkich ludzi
już nigdy nie zobaczę?Dlaczego ona, Boże?
CZYTASZ
poeżyje
PoetryKtokolwiek szczyci się inteligencją przekraczającą przeciętną i jako taką znajomością literatury, zapraszam do mnie. Zamierzam wstawiać tu pomysły, dzielić się z czytelnikami przemyśleniami, których nie muszą podzielać, ale które mogą przynajmniej u...