Następnego dnia rano obudziłam się przytulona do Dawida, zgniatał mnie więc zaczęłam się wiercić a on nic sobie z tego nie robił pomimo tego że wiedział że ja wiem ze on już nie śpi
J: Dawid puszczaj - zaczęłam sie irytować
D: ktoś tu chyba lewa nogą wstał - śmiał się
J: zagniatasz mnie i mnie to boli do cholery jasnej !
D: już już puszczam
Po czym się mocno do mnie przytulił i puścił a ja wstałam z łóżka wybrałam ubrania w które się ubiorę i poszłam do łazienki wykonać codzienną rutynę czyli kąpiel, ubranie się i makijaż dzisiaj jak nigdy zrobiłam mocny po czym wyszłam z łazienki
J: teraz ty możesz iść
D: okay
Po czym poszedł do łazienki a ja zaczęłam przeglądać Social media jak wyszedł zjedliśmy śniadanie
D: hmm to dzisiaj idziesz na tą imprezę ?
J: tak o 19 się zaczyna i pewnie zostanę na noc
D: jest już 11:00 to się szykuj a ja pójdę na spacer z Weedym bo o 12:00 jedziemy do złotych
J: okey
Po czym udałam się do góry zrobiłam lekki makijaż i przebrałam się w czarne spodnie z dziurami oraz białą koszulkę z levisa. Po 40 minutach byłam już gotowa a Dawid zdążył wrócić ze spaceru .
D: Gotowa?
J: tak
D: to możemy jechać
Okey ubraliśmy buty oraz kurtki a Weedy został w domu. Cała drogę do galerii słuchaliśmy muzyki aż w radiu zaczęła lecieć Dawida piosenka Jesteś od razu zaczęliśmy śpiewać
J i D
Sam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
że jestem z tobą tu
lecę w górę, lecę w dół
i tak jesteś tego wartaw mojej głowie są miejsca
gdzie lepiej nie zapuszczać się samemu
wiem ze z tobą jest podobnie
a mimo to zachęcam do spaceru
nie potrzebujemy nic
nikt tu nie zmieni nic
nic nie żałuje nikt
nic o tym nie wie nikt
i
nie będzie z tego nic dobrego
nie będzie z tego też nic złego
ty wiedziałaś od początku dlaczego my
spotkaliśmy się tu
i dlatego ciisam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
że jestem z tobą tu
lecę w górę, lecę w dół
i tak jesteś tego warta
sam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
może to jest tylko sen
ale czuje jak dotykasz mnie i jesteś tego warta!nie pokazuj mi już więcej swoich zdjęć
widziałem je gdy nie było cię
i widziałem dużo więcej w głowie
nakręciłem sobie film o tobiewiesz, ryzykownie jest gdy wszystko znów znikasz
chodzę do twoich miejsc
może ktoś wie, pytamnie będzie z tego nic dobrego
nie będzie z tego też nic złego
ty wiedziałaś od początku dlaczego mysam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
że jestem z tobą tu
lecę w górę, lecę w dół
i tak jesteś tego warta
sam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
może to jest tylko sen
ale czuje jak dotykasz mnie i jesteś tego warta!nie nie
to nie był sen
/2x
nie, nie
nie, nie
nie nie
to nie był sensam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
że jestem z tobą tu
lecę w górę, lecę w dół
i tak jesteś tego warta
sam już nie wiem czy to prawda
czy to moja wyobraźnia
może to jest tylko sen
ale czuje jak dotykasz mnie i jesteś tego wartaD: woow ładnie śpiewasz
J: dziękuję
W tym momencie się zarumieniłam i już dojechaliśmy, gdy wysiedliśmy jak najszybciej poszliśmy do środka i Dawid mnie zaczął za sobą prowadzićJ: Dawid gdzie mnie prowadzisz?
D: do zoologicznego bo z Wrzoskiem kupujemy Sarze psa i chce żebyś pomogła mi wybrać miseczkę, obroże,szelki, smycz
J: a dla suczki czy dla psa
D: suczki
J: okiś
Gdy weszliśmy do sklepu od razu skierowaliśmy się do działu z akcesoriami dla psów. Po 20 minutach mieliśmy wszystko. Po czym Dawid zapłacił
D: to teraz gdzie chcesz iść
J: hmm sinsay, adidas, levis i rossman
D: okey ehh coś czuję że to będą długie zakupy
J: Dawid pomożesz znaleźć mi jakąś ładna sukienke?
D: oczywiście że tak ale myślę że wszystko to co wybierzesz będzie ci pasować
J: no nie wiem
I zaczęliśmy się obaj śmiać dochodząc do sinsay tam kupiłam trzy koszulki, dwie pary spodni,kosmetyczke i dwa breloczki. Wychodząc ze sklepu Dawid stwierdził
D: hmm nie tak źle
J: heh też tak sądzę
CZYTASZ
Idol tysiąca nastolatek który zakochał się w fance Dawid Kwiatkowski
FantasyOn Dawid idol tysiąca nastolatek Ona mieszkająca od 3 miesięcy w Warszawie a wszystko zacznie się przez jej mamę i jego menadżera