Jennie pov.
Czekałyśmy z Jisoo na Lisę i Hoseoka.
-Mam się przesunąć? Chcesz żeby usiadła z przodu?- zapytała.
Ja tylko dałam jej rozkonsternowane spojrzenie.
-A chcesz usiąść z tyłu koło nieznanego ci chłopca?- zachichotałam.
-No pewnie.- uśmiechnęła się i przesiadła do tyłu.- Nowe znajomości. Poza tym ta twoja Lisa podobno boi się jazdy samochodem więc koło ciebie na pewno będzie jej lepiej.- poprawiła kurtkę.
Zanim zdążyłam coś powiedzieć Lisa otworzyła przednie drzwi samochodu.
-Hej.- posłała mi uśmiech. Wyglądała tak pięknie.- Cześć Jisoo!- pomachała w głąb auta. Zdążyły się już poznać wieki temu, widziały się tylko raz, ale Lisa ma w uroku podbijać serca od razu.
-No cześć.- również się uśmiechnęłam.- Cześć Hoseok!- krzyknęłam nie wiedząc gdzie on jest.
-Cześć Jennie!- odkrzyknął.- Gdzie mam wsiąść?!- zapytał.
-Z moją siostrą z tyłu. Wsiądź z prawej strony!- odpowiedziałam a Lisa wpakowała się do auta.
Hoseok także wsiadł do auta wcześniej kłaniąc się Jisoo, gdy otworzył drzwi.
-Jung Hoseok.- podał jej rękę.
-Kim Jisoo.- podała mu swoją.
-No już nie romansować mi tam.- poprawiłam lusterko i zaśmiałam się, Lisa zrobiła to samo.
Ruszyłam z parkingu. Lisa znowu była wyraźnie wystraszona mimo, że już wiele razy jeździła ze mną i jak sama potwierdziła: ufała mi. Złapała moją rękę na drążku zmiany biegów. Popatrzyłam się na nią łagodnie i postanowiłam zająć dziewczynę rozmową.
-To jaki film zarezerwowałaś?- zapytałam patrząc na drogę.
-Eh... Jakiś horror.- odpowiedziała z widocznym poczuciem winy.
Przełknęłam ciężko ślinę, nie chciałam jej martwić.
-Spoko.- uśmiechnęłam się.- A wam pasuje?- zapytałam moich tylnych pasażerów.
Byli tak zajęci rozmową, że jedyne co to odkiwali mi głowami na tak... Jak dzieci. To będzie długa droga.
Lisa pov.
Kiedy byliśmy pod kinem, wysiedliśmy z auta. Jennie z siostrą poszły wykupić bilety a ja z Hobim poszliśmy po przekąski.
-Nie spieprz tego.- szepnął do mnie.
-Co? Czego?- zapytałam zdziwiona.
-Przecież wszyscy wiemy, że Jennie wyjdzie w połowie filmu. Masz zgrywać bohaterkę Manoban.- puścił mi oczko i odszedł z dwoma pudełkami popcornu, pozostawiając mi rolę płacenia.
Odeszłam od kasy płacąc za popcorn. Jennie, Jisoo i Hoseok już stali koło sali, rozmawiając.-Ja chcę usiąść koło Jisoo!- wydarł się Hobi. Byli w tym samym wieku więc chyba mieli tematy do rozmowy, ale Jisoo była już na pierwszym roku uniwersyteckim, genialne dziecko: tak powiedziała Jennie.
-Jesteś jak dziecko.- zaśmiałam się.- Ja będę w środku okej?- zapytałam się patrząc na Jennie.
-No to my z brzegów.- powiedziała do Jisoo.
Kontroler podszedł do sali i już zaczął sprawdzać bilety. Podeszliśmy i podaliśmy swoje. Weszliśmy do ciemnej sali. Jennie złapała się mnie za rękę. Moja biedna przestraszona Jennie.
Hoseok poprowadził nas do naszych miejsc. Usiedliśmy tak jak ustaliliśmy.
Zaczął się film.
CZYTASZ
I'll be your fire // Jenlisa
RomansHistoria bardziej skomplikowana niż myślisz. Dwie dziewczyny, które swoim towarzystwem wywołają mnóstwo kontrowersji, ale i także zabawnych, wzruszających i romantycznych sytuacji. Lisa, dziewczyna szykanowana ze względu na pochodzenie... Skrywa pew...