Byłam trującym bluszczem [1]

56 4 0
                                    

Cześć, mamo.

Słowa to zabawna rzecz, nie uważasz? Żeby je wypowiedzieć wystarczy zaledwie krótka chwila, nie trzeba się nawet wysilać, a jednocześnie tak wiele potrafią zmienić. To dość ironiczne, że nie dostrzegamy ich wartości dopóki nie jest już na to za późno. Rzucamy je na wiatr, nie myślimy nad tym, jakie będą ich konsekwencje, dajemy ponosić się emocjom, mówimy rzeczy, których nie powinniśmy nawet pomyśleć. I nic.

Zdarzyło Ci się kiedyś tak bardzo żałować tego, co pochopnie powiedziałaś , że co noc płakałaś w poduszkę błagając o to, by móc cofnąć czas?

Jeśli Twoja odpowiedź brzmi nie – zastanów się jeszcze raz.

Pamiętasz dokładnie co powiedziałaś mi tego wieczoru? Tuż po tym, jak wybuchłam histerycznym płaczem, tuż przed tym, jak sama zalałaś się łzami. Pamiętasz to, mamo?

Bo wiesz, ja pamiętam. Krzyczałaś, że mam się stąd wynosić, że nie chcesz widzieć mnie na oczy. Że mam to wszystko jeszcze raz przemyśleć i wrócić do Ciebie, jak zmienię zdanie. Chciałabym mamo, naprawdę bym chciała. Powiedziałaś, że jestem chora, że to wstyd. Wstyd – a Ty zawsze chciałaś, żebym była dla Ciebie powodem do dumy. Przepraszam, że Cię tak mocno rozczarowałam.

Porównałaś mnie do siostry – dlaczego nie mogę być taka, jak ona? Obwiniałaś mnie, pytałaś w kółko czemu Ci to zrobiłam.

Dlaczego właśnie ja, dlaczego właśnie Tobie?

Tak bardzo pragnęłam wtedy, żebyś mnie przytuliła, powiedziała, że nic się nie stało, że wszystko będzie dobrze, że mnie kochasz. A Ty tylko krzyczałaś.

Ale wiesz, mamo, chociaż te słowa bolały mnie niesamowicie, najgorsze cierpienie sprawiło mi to, co powiedziałaś na samym końcu, gdy wychodziłam już z Twojego domu, który dotąd był również moim domem. Powiedziałaś wtedy, że nie jestem córką, jaką chciałabyś mieć.

I chociaż mogłabym powiedzieć o Tobie to samo, nigdy tego nie zrobię, bo pomimo bólu, który mi sprawiłaś, pomimo tego, jak mnie potraktowałaś, nadal jesteś moją mama, najdroższą mi osobą, której nigdy w życiu nie chciałabym zamienić na kogoś innego. I właśnie dlatego świadomość, że Ty, gdyby tylko się dało, bez zawahania wymieniłabyś mnie na lepszy model brutalnie wydarła moje serce, zostawiając na jego miejscu ziejącą czarną pustkę.

Ostatnie kwiaty tego lataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz