/Fnaf/ Boyfriend Scenarious Security guards

#23. Kiedy adoptujecie zwierzątko

Mike Schmidt

- Moja dziewczyna!- dzisiaj ciągle słyszałaś jak twój chłopak kłóci się z papugą. Mike pomyślał, że będzie fajnie mieć papugę, a tu niespodzianka.

- *kraa* Moja dziewczyna!- powiedziała wkurzona papuga, która podleciała do ciebie i usiadła ci na ramieniu.

- Chciałeś to masz- uśmiechnęłaś się i pogłaskałaś papugę po główce. Zadowolona zachowywała się jak kot, taki mały skrzydlaty kot.

Mike podszedł i chciał zabrać ci papugę z ramienia, ale ona go ugyzła. Mike zaczął żałować, że ją kupił...

Phone guy/Scott

- *hau hau*- zaszczekał radośnie szczeniak, którego przygarneliście. Ty i Scott nie mogliście patrzeć jak ten szczeniak męczy się w schronisku.

- Dobra to jakie by dać mu imię?- spytałaś Scott'a i wzięłaś szczeniaka na kolana.

- Może Naliśnik- zaproponował.

- Tak jasne będziemy krzyczeć na dworze "Naleśnik do nogi!" i ludzie będą się na nas patrzyć jak na idiotów- pogłaskałaś psa po głowie.

- To może- zamyślił się.

- Może coś w stylu Freddy lub Bonnie?- spytałaś patrząc na niego.

- Mi się podoba Freddy- powiedział radośnie.

- Mi też- uśmiechnęłaś się- To co nazywasz się Freddy?- szczeniak szczeknął radośnie i polizał cię po policzku.

Jeremy Fitzgerald

Kiedy Jeremy wrócił po pracy do domu czekała na niego niespodzianka- Meow- miałknął młody kociak, który od kilku dni błąkał się koło waszego domu. Wykąpałaś go i nakarmiłaś, kot od razu cię polubił.

- J-jaki uroczy- powiedział i go podniósł, kot polizał go po nosie.

- Więc jakie dasz jej imię?- spytałaś ciekawa.

- [t/i]- powiedział radośnie przytulając delikatnie kota- T-to imię d-do jej p-pasuje, bo jest t-tak s-samo słodka jak t-ty- powiedział z delikatnym rumieńcem na twarzy.

Zarumieniona odwróciłaś wzrok, a blondyn cicho zachichotał.

Fritz Smith

- Idealnie do siebie pasujecie- powiedziałaś patrząc na twojego chłopaka i małego króliczka, który leży na jego kolanach i śpi.

- Jest prze uroczy- powiedział głaskając go po mięciutkim futerku- Tak samo jak ty- puścił ci oczko.

- Dzięki- powiedziałaś i usiadłaś koło niego na fotelu. Zchowałaś głowę w jego ramieniu rumieniąc się delikatnie. Nagle królik się obudził i przeniósł się z kolan Fritz'a na twoje i wrócił do przerwanej wcześniej czynności- Jest tak leniwy jak ty- uśmiechnęłaś się szeroko.

- Szybko się uczy- oparł głowę o twoją uśmiechając się delikatnie.

Purple guy/William

Pies biegał po całym parku strasząc niektórych ludzi i na nich skacząc.

- Musimy kupić smycz- stwierdziłaś patrząc na psa, który powalił następne dziecko na trawę.

- Demon do nogi!!- krzyknął Will, szczeniak szybko do was podbiegł i skoczył na ciebie. Demon zaczął lizać twoją twarz machając ogonem- Demon zostaw- powiedział, a pies położył się na tobie i nie chciał zejść.

Will'owi zajeło godzinę zanim go z ciebie ściągnął i musiał go jeszcze przekupić ciastkiem, ale się udało.

******************************
Mam pytanie, jakie shipy lubicie najbardziej?