Włosy opadające na zmęczona twarz. Twarz która kiedyś świeciła nadzieją. Zimny wzrok tlumiący wewnętrzny krzyk.
Ciszej.
Przepraszam ,że jestem po drugiej stronie mroku.
Ręka brudna od kłamstwa pokazująca aby oni byli ciszej.
Ciszej!
Dotykasz delikatnie jego ręki jednak on wpycha Cię głębiej. Stajesz się nim A on Tobą. Zamiana ról.
-pozwól ,że teraz ja będę królem A Ty moim cieniem.