❇Rozdział 9❇

526 20 4
                                    

To dziś ,dziś odbędzie się wyścig motorowy w San Francisco,jestem poddenerwowana , jak ja mu spojrze w oczy ? Przecież to moja wina nie jego ,mam sto myśli w głowie .
I MAM GODZINĘ NA WYSZYKOWANIE SIĘ !!!
Szybko pobiegłam do łazienki wziełam prysznic , umyłam zęby , wysuszyłam włosy i ubrałam się na czarno ,czarne podarte spodnie ,czarny crop top i czarną bomberke .
Rodziców jak zwyklr nie było w domu więc zostawiłam tylko karteczke o ktorej powinnam wrócić i pojechałam swoim audi na wyścigi.

---------

Dojechałam na miejsce ,zaparkowałam mój pojazd i ruszyłam biegeiem na tor ,zobaczyłam że tylko Cash nie będzie jechał bo złamał ręke , on się kiedyś zabije.

  Zauważyłam Tarę i Lily ,o mój boże dziękuje. Bardzo szybko do nich podbiegłam.

-Dziewczyny musz....

-Emma!-krzykneły i się do mnie przytuliły-Dlaczego nam nic nie powiedziałaś?!

-Zostawiłam wam list-spojrzały po sobie

-Yy ... no więc nie chcący spaliłam ten list-zaczeła tłumaczyć mi Lily

-Dobra nie ważne ,gdzie Mav?

-Mav ,jest na lini startowej

-Co?!-krzyknełam-kiedy start?!

-Za tyle -pokazała palcem tabliczkę na której pisało 1:07 ,1:06 itd.

-Kurwa-pomyślałam

Tak jednak los mnie lubi !
Obok zapisów do wyścigu jest wyporzyczalnia motorów i sprzętu do niego.
Szybko poboegłam w tamtą strone.

-Dzień dobry ,można wypożyczyć motor i sprzęt?!

-Jest tylko jeden , ale on jest jak bestia za nim się obejrzysz może jechać 200k/h a za pare sekund może 10km/h
A w tym jest prawdopodobieństwo że z niego spadniesz.

-Biore

-A ze sprzętu mamy tylko kask .

-Może być

Poszedł po motor ,przyprowadził zielony mototr.

-Wiesz że to nie będzie tanie?-zapytał

-Jutro będziesz miał przelew-wziełam kluczyki i szybko pobiegłam do zapisów

-Można się jeszcze zapisać ?

-Tak ,ale masz 0:53 s żeby być na lini startowej -popatrzył na mnie- napewno chcesz się zapisać?

-Tak-wziełam długopis i się podpisalam ,wróciłam do motoru.
Udiadłam na nim i popatrzyłam na niego ,tyle tu przycisków

-Umiesz na tym jeździć? -zapytał się sprzedawca

-Nie -odpaliłam go-ale się naucze-podjechałam motorem w kasku na linie startową

-Cuż za emocje w ostatniej chwili dołączył ... przepraszan dołączyła do nas zawodzniczka i dotego jedzie na Green Beast ! najniebezbieczniejszym motorze na świecie! , wszyscy gotowi!-zaczoł się drzeć gościu z głośników- Na mjesca.... START!

Wystartowaliśmy i teraz się przyjzałam trybuną ,widzę lani ,Cash i ich rodziców ,chwila chwila... co tam robi pani Linsy? NO NIE ,moji rodzice mają dziś dzień wolny w pracy ! Co czekaj czy oni właśnie siadają obok rodziców Mav'a?! No to się wpakowałam .

Próbowałam prześcignąć parę osób , nie powiem bałam się i to strasznie ale czego się nierobi dla najważniejszej osoby w twoim życiu?!
No nie żaczyna się zmienianie kilometrów ,no to czeka mnie bolesny upadek.

Złamaliśmy Zasady || Mav Baker ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz