NA DOLE WAŻNA NOTATKA
Za jakieś 10-15 min mają zjawić się u mnie goście na piżamaparty ,rodziców oczywiście nie ma więc mamy dom dla siebie.
Roskładam już ostanie poduszki i kądry mnie w pokoju . Nie pamiętam ich a zapraszam do mnie do domu ,ale jestem rozważna.Dobra Chipsy ,żelki ,cola i pepsi, cistka i popcorn ,chyba wystarczy .
Nawet niewiem co ja sama lubie robić a tym bardziej nie wiem co oni lubią.O dzwonek do drzwi.
Schodzę na dół i otwieram drzwi ,a moim oczom ukazuje się masa ludzi
-Hej!-krzyknoł gościu który był ubrany w kigurumi lamorożca ,to chyba Cash.
Wszyscy weszli do środka a ja kazałam udać się im w stronę mojego pokoju.
Poszłam do kuchni po miski na wszystkie słodyczy.
Schylam sie do szafki i próbuje wyjąć trzy miski.-Takich widoków to się tu niespodziewałem
Mometalnie się podniosłam i przy okazji uderzyłam głową o szafkę , chyba rozciełam głowę.
-Ała..-wydobywam z siebie jęk bólu.
-Przepraszam nie chciałem cię przesstraszyć-To Mav- pokaż to-podchodzi do mnie i bierze moją głowe w ręce-nie wygląda to za dobrze ,gdzie masz apteczke ?
-W górnej szafce po lewo-powiedziałam trzymając się za obolałe mjejsce
Wyciągnoł z niej wodę utleninom i plaster.
-Uwaga będzie szczypało- Tak chyba ja go zaraz uszczypne.
-Mnie nic nie boli.-powiedziałam zakładając ręce na klatkę piersiową
-Jak Cash'owi się oczyszcza ranę to albo się drze w niebo głosy albo mnie bije .
Zaśmiałam się na samą myśl o Cash'u biegającym za Mav'em z siekierą lub widłami.
-Oj przeraszam- odzywa się jakiś głos z tyłu ,to Cash- Nie chciałem przeszkadzać aniołki-powiedział i podszedł z powrotwm na górę
Serio musze się go zapytać gdzie kupił to kigurumi.-Masz może ochotę iść na górę?-zapytałam
Zaśmiał się lekko przekręcając głowe w dół . Dopiero teraz uświadomiłam sobie że to zabrzmiało dwuznacznie
-Przepraszam nie to chciałam powiedzieć-spaliłam się rumieńcem
-Nic się nie stało , a tak wogule to bardzo ładnie ci w rumiencach.
Nic nie odpowiedziałam tylko poszłam z miskami na góre.
-Jaki film oglądamy?-Zapytała... chyba Lani.
-Co powiecie na... WIĘŹNIEŃ LABIRYNTU !!- krzykneł Tara
-Ja tam lubie takie filmy akcji-powiedział Mychael
-Ta ja też-poparł go Josh
-My go tylko oglądamy ze względu na pięknych aktorów-powiedziała Lily.
-Ej też jestem pięknych aktorem - Powiedział josh
-Ta ale nikt nie przebije Dylana O'Briena .-powiedziałam
MAV POV
-Weź idź Thomas jest największym ciachem .-zaprzeczała Tara
-A ja bym popierała Ki -zamyśliła się Lily.
-Jak powiedziałaś Ki aż mi się przypomniał kaloryfer KJ Apy.-rozmażyła się Emma
-Czy tylko ja ich nie rozróżniam?-Zapytałem się
-Nie tylko ty-Poparł go Mychael
-Dla mnie są tacy sami-wykrzywił się Josh.-Ale ja jestem przystojniejszy.
Teraz każdy czekał aż ostatni chłoapk się wypowie czyli Cash ,ale Cash już siedział z dziewczynami i mówił
-Ale widziałyście Ki w opciśniętej bluzce-powiedzial do dziewczyn na o się zaśmialiśmy.
Mam nadzieje że moja księżniczka sobie wszystko przypomni i będziemy żyli długo i szczęśliwie .
A całą noc spędzaliśmy na maratonie tego filmu ,każdy zasnoł a najlepsze było to że mogłem się przytulać do Emmy po zasneła z głową opartą o moje ramie.
----------
Przepraszam za moją nieobecność 😞
Bardzo wam dziękuje że jesteście ze mną jak piszę tą książke , bardzo byłoby mi miło jakbyście dali mi w komentarzach jakąś PODPOWIEDŹ do pisania kolejnych rozdziałów.
![](https://img.wattpad.com/cover/180603515-288-k792828.jpg)
CZYTASZ
Złamaliśmy Zasady || Mav Baker ✔
Roman d'amourZasad trzeba przestrzegać ,ale gdy je łamiesz ,łam je mocno i na dobre.