18.29 25 stycznia 2023
Pov.Noelle
Leże właśnie na moim cudownym łóżku, gdy jak zwykle ktoś mnie wyrywa z transu głupim SMS.
Laylasuka: o 20 będę u ciebie
Laylasuka: lepiej się ubierz się ładnie
Ja: co znowu wymyśliłaś
Ja: nie chce mi się ruszać z domu
Laylasuka: idziemy na imprezę
Po jakiego chuja ona do mnie pisze jak mieszkamy w tym samym domu.
Ja: gdzie ty jesteś
Ja: mieszkamy w tym samym w domu
Laylasuka: jestem u rodziców
Dobra mój błąd. No,ale i jest jak zawsze to samo. Znowu wyciąga mnie na jakąś imprezę do jej ZNAJOMYCH, których nie znam. Znaczy to nie tak, że nie mam znajomych, bo mam ich sporo, ale ja się z nimi tak często nie spotykam jak Layla. Ona to dusza towarzystwa, a ja wole Netflixa i koszykówkę. Prawda taka, że jak już zabawa to tylko z Layla, chodź czasem chciałabym zostać jednam w domku. No dobra nie ważne. Nie mam pojęcia co ubrać. Jak zwykle mój największy problem, tym bardziej przed wyjściem na imprezę. Nie lubię się stroić, bo nie mam dla kogo, ale no czasem może trafić na kogoś szczególnego. Podbiłam do szafy, a gdy tylko tam zajrzałam znowu obudził mi się głosik w głowie 'musisz to wreszcie kurwa posprzątać'. Wybrałam czarne obcisłe jeansy, żółtą zwiewną bluzeczkę, białe air force 1 i do tego skórzaną kurtkę. Robię właśnie lekki makijaż, sama kreska, tusz i jasno różowa szminka. Gdy nagle przychodzi mi SMS.
Laylasuka : będę o 19.40
Laylasuka : za wcześnie wyjechałam
Mam nadzieję, że chociaż tym razem nie skończę jako idiotka i nie zrobię jej z siebie.
Cymbał: no gej mala
Cymbał: co rpbisz kovhana
No nie czy on też jest na jakiejś imprezie...