-Teraz to już ta pizzeria nie przetrwa- powiedziałam wracając z rodzicami autem.
Tata usiłował coś powiedzieć, ale nie potrafił, a mama po prostu milczała. Była cała blada.2 dni później tata miał dla mnie najgorszą wiadomość jaką mogłam usłyszeć.
Gdy wróciłam do domu tata wziął mnie na bardzo poważną rozmowę. Był smutny.
-Ola, mam dla ciebie dobrą i zła wiadomość.Od której wolisz zacząć?
-Od złej -wyszeptałam
-Freddy Fazbear's Pizza zostanie zamknięta. Na zawsze.
-.....-to wszystko co zdołałam z siebie wydusić - Aaaale jjak to?
-Niestety... ale może kiedyś ją jeszcze otworzą...poza tym jest jeszcze jedna dobra wiadomość
-Jaka?
-Ponieważ pracowałem jako nocny stróż, to szef stwierdził żebym robił to dalej.
-Jak to dalej?
-Będę nocnym stróżem, który będzie pilnował nieczynnej pizzeri.
-Co....
-I jeśli byś chciała to dalej możesz iść ze mną do pracy...
-Czy chcę...NO PEWNIE ŻE CHCĘ!!! Może to już nie będzie to samo ale zawsze coś. Przynajmniej będę mogła poczuć się jak w grze...
-Lepiej idź dzisiaj wcześniej spać, a po szkole też. W końcu to już jutro...Nie mogłam zasnąć tej nocy. Z jednej strony się cieszyłam, że idę z tatą do pizzeri, ale z drugiej...smuci mnie to, że pizzeria została zamknięta...na zawsze...
W szkole totalnie byłam wyłączona z lekcji. W ogóle nie ogarniałam co się dzieje.Dopiero po szkole gdy poszłam spać przyśnił mi się dziwny sen...
Śniło mi się, że byłam w pizzeri. Z tatą.
Który zasnął przed monitoringiem. Bomba. Jeśli tak wygląda jego praca to ja dziękuję. Nagle usłyszałam coś na korytarzu. Poszłam sprawdzić co to.
W końcu i tak nic ciekawszego do roboty nie miałam. Szłam korytarzem dalej i dalej a na końcu coś stało. Wzięłam i zapaliłam latarkę (nawet nie wiem skąd ją miałam XD ) i poświeciłam latarką w to miejsce. Bonnie? Co on tu robi? Czy on nie powinien być na scenie. Jednak on nie odpowiedział. Podszedł tylko do mnie, przytulił mnie i powiedział" pomóż mi"Po czym się obudziłam.
Dziś trochę krótszy rozdział, ale już w kolejnym...nareszcie przenosimy się do Freddy Fazbear's Pizza
CZYTASZ
FNaF "BFF z animatronikami"(ZAKOŃCZONE)
KurzgeschichtenMożna pomyśleć,że przyjaźń z animatronikami jest niemożliwa.Czy aby napewno?Ola udowodniła całemu światu,że to możliwe... To moja pierwsza opowieść na wattpad więc chce tylko ostrzec, że niektórym może nieprzypaść do gustu. Życzę miłego czytania (; ...