P.o.v Error
Czuję ból z przodu mojej czaszki.
- JESTEŚ TYLKO ZEREM TOTALNYM ZEREM. Krzyczy na mnie a ja zaczynam mocniej płakać. Otwieram oczy żeby zobaczyć jego gniew żeby zobaczyć co zrobi jednak przez łzy nie mogę nic zobaczyć. Nagle czuję ogromny ból w okolicach brzucha. Zwijam się z bólu i zaczynam mocniej płakać .
- TWOJA RASA TYLKO ŻERUJE NA LUDZIACH WAS WOGULE TU NIE POWINNO BYĆ !!!! Znowu krzyk odbijający się w mojej czaszce jak eho. On ma rację gdyby nie my ludzie żyli w spokoju....jesteśmy ja jestem typowym zerem. Czuję silne ukucie bólu w prawej ręce nie wiem co on zrobił . Ona tak okropnie boli. Teraz zamiast moich łez widzę tylko ciemny obraz i słyszę psychopatyczny śmiech dochodzący od Horrora. Gdy on zaczyna uciszać mój mózg zaczyna go emitować . Ciemna pustka wypełniona tylko śmiechem i moimi myślami. Czy to jest ta śmierć ....tutaj powinieneś przypominać sobie chwilę....swoich bliskich. Heh nie mam co sobie przypominać.......na to czekałem śmierć jest najlepszym sposobem dla takiego czegoś jak ja. Nie powinienem wogule istnieć. Tylko psuje wszystkim życie....kolorowy miał rację już NIGDY nie będą się ze mnie śmiać. Gdy mógłbym uśmiechnął bym się.
P.o.v Ink
Nie ma....nie ma go w szkole. Nie odpowiada też na moje wiadomości. Może po prostu jest chory a ja robię z igły widły ale przecież wtedy by odpisał....pewnie śpi śpioch z niego. Eh Dream mówił prawdę za bardzo przejmuje się innymi a jak mowa o nim to go też dzisiaj nie ma dziwne nie. Nie mam pojęcia co o tym myśleć....wczoraj tak bez słowa znika a teraz go nie ma. Co on przedemną ukrywa . Nie wygląda tak żeby się martwił o coś czy coś ale na serio dziwnie się zachowuje . Jeżeli tak pomyśleć to dobrze że Errora nie ma w szkole ( wiem zmieniam temat ) znowu chcieli go wyśmiać. Jak by był w toalecie chcieli wylać na niego wybielacz pewnie żeby sprawdzić czy on naprawdę jest czarny. Coraz barzej mnie się to nie podoba. Zaczynają się przybliżać do coraz gorszych rzeczy niż tylko wyśmiewanie. A może to przez to co napisałem go nie ma. Zignorowałem ich a oni się wkurzyli i go pobili. Często takie coś jest filmach. Ink co ty wymyślasz przecież to tylko filmy tak nie mogło mu się nic stać z takiego powodu przecież to głupie. Nagle czuję dotyk na ramieniu , odwracam się automatycznie i widzę Dreama całego poszarpanego i ma złamaną rękę. Co się mogło stać przez taki krótki czas ?
- Dream wszystko okej? Pytam oglądając karzdą jego ranę .
- Tia nie musisz się martwić to nic takiego. Odpowiada oglądając się za siebie . Czyżby za kimś czekał ....teraz to nie ważne
- Nic takiego ty masz złamaną rękę !!!!! Podnoszę głos tym samym patrząc na jego gips
- Naprawdę nie musisz się martwić. Uwierz miałem szczęście . Odpowiada drapiąc się za krak
- A wogule to co się stało? Pytam z troską w głosie . Wygląda tak jagby się obawiał tego pytania...... Nagle zadzwonił dzwonek
- Pogadamy puźniej. Mówię idąc na włef .
Po lekcjiach
Ehh Dream cały czas mi ucieka. Próbowałem przez wszystkie przerwy go zapytać ale za każdym razem miał wymówkę. Nie wiem czy to był prawdą ale mam wrażenie że on nie chce mi odpowiadać ale teraz mi nie ucieknie będę czekać tak długo przed szkołą aż wreszcie wyjście i mi wszystko wyjaśni.
Około dwie godziny później
Jest już 16 a go nadal nie ma. Co jest z nim poszedł inną drogą...No nie przecież jest tylko jedno wyjście.....frontowe drzwi. Zaczynam biec w stronę drzwi i zatrzymuje się przed nimi. On zawsze wychodzi dość późno więc jest jeszcze jakaś szansa. Stoję tak opierając się o szkołę gdy ktoś wychodzi . Jest to jakaś uczennica z innej klasy.
- Hej Dream już wychodził ? Pytam odwracając się do niej. Pewnie będzie wiedzieć przecież to Dream jest w komitecie uczniowskim co już wiecie.
- Tttak wychodził około godziny temu. Odpowiada trochę speszona.
- Dzięki . Odpowiadam i ruszam w stronę mojego domu.
Kurcze uciekł mi ....wyglądał tak jagby zobaczył ducha gdy go pytałem . Czemu po prostu mi nie powie. Jesteśmy przyjaciółmi tak . Nie mogę przestać o tym myśleć. Nagle telefon zawibrował. Biorę go do ręki i sprawdzam. To jakaś głupia gra nie ważne . Chowam go z powrotem . Mam nadzieję że jutro mi to wyjaśni oraz że Error przyjdzie do szkoły...nie wiem czemu się o niego tak martwię. Znam go tak krótka a tak chcę z nim pisać cały czas. Będę musiał przed spaniem spróbować do niego napisać może odpiszę.....mam nadzieję
Hejo wracam z nowym rozdziałem.
Mam nadzieję że się spodoba Jeśli chcecie podzielić się z opinią to
Komentujcie
Gwiazdkujcie
Do zobacz w kolejnym rozdziale Bayo😘
