- Potter, Malfoy, na platformę - usłyszała grupa dwunastolatków chłodny głos profesora Snape'a a profesor Lockhart tylko uśmiechnął się wymuszenie. Każdy z uczniów znajdujących się wtedy w sali podczas pojedynku po raz pierwszy usłyszało język węży, a Taehyunga przeszły z tego powodu nieprzyjemne dreszcze. Wtedy sądził, że to była najgorsza rzecz tego dnia.
Chwilę po tym jednak usłał nazwisko swoje jak i najlepszego przyjaciela, przez co oboje spojrzeli na siebie tępym wzrokiem. Młodszy z chłopców pamiętając o tym jak może zareagować pan Jeon, co chwilę obijał tyłek padając na matę w klubie pojedynków, unikając przy tym skrupulatnie wzroku Jeongguka. Starszy z chłopców starał mu się to później wynagrodzić nieśmiałym przytuleniem oraz prośbami żeby się bronił skoro potrafił.
Blondyn zignorował jednak słowa bruneta, gdy tylko ponownie poczuł obejmujące go młodzieńczo umięśnione ramiona, a z nimi swoje własne szybko bijące serce.
CZYTASZ
BURDEN • kth x jjg ✔
ФанфикO tym jak Kim był nikim w świecie Jeona albo jak Taehyung stał się wszystkim dla Jeongguka.