Po jakichś trzech godzinach rozmyślania, w końcu zasnęłam. Było to super ciężkie tej nocy, i nie mam pojęcia dlaczego.
***
[T/i] - No i ja mu wtedy mówię ogół tego jeża no i-
Eleven - czekaj, czekaj, czekaj! Wiesz w ogóle co to znaczy?
[T/i] - no jakbym nie wiedziała to bym tego nie używała? To nie oczywiste?
Eleven - no to czemu tego używasz w rozmowie o zgoleniu brody kiedy to oznacza by zgolić włosy na jebanych jajach?
[T/i] - A CO NIE MOGĘ?
Eleven - NIE NIE MOŻESZ!
[T/i] - OGARNIJTA SIĘ XD
Eleven - SPIERDALAJ XD
[T/i] - xD hahaha
Eleven - dobra cicho bo zaraz przyjdą i będą narzekać że drzemy się gorzej niż Godlewskie.
[T/I] - czekaj to my tego nie chcemy?
Zapadła cisza. Patrzylismy się na siebie a po chwili parschneliśmy śmiechem. Naprawdę dobrze się dogadywaliśmy, i bardzo chciałam aby ta chwila trwała wiecznie. Niestety ale nagle wszedł doktor i powiedział że Mateusz może już wracać do domu.
Ja siedziałam w szpitalu jeszcze dwa dni. Eleven dał mi swój numer i kontakt. Pisałam z nim kiedy mi się nudziło a ten zapewniał mi rozrywkę wrzucając kolejne śmieszne filmy na youtube.Kiedy już wyszłam ze szpitala wróciłam do domu. Moje nudne życie znowu zaczęło się odgryzać na tych pięknych chwilach przeżytych w szpitalu. Zepsuło mi się łóżko przez co musiałam spać na kanapie z moim psem Orzeszkiem. Gdybyście się pytali co z nim było kiedy ja byłam w szpitalu to akurat był u rodziców na działce aby odpocząć od miasta. Tak samo jak ja, ale ja musiałam wrócić wcześniej by ogarnąć więcej rzeczy. Pies tylko utrudniał by mi robotę.
Wracając, zaczęłam zalegac z rachunkami gdyż mój szef obciął mi pensję za stracone dni w szpitalu. Taki z niego był dupek. Według niego rozsądna wymówka to tylko akt zgonu.Nie rozmawiałam ani nie pisałam z elkiem od czasu wyjścia że szpitala. Trochę szkoda ale muszę zacząć myśleć o naprawieniu swojej sytuacji.
Zaczęłam od poprawienia kołdry czyli zwaleniu ją na podłogę gdyż było strasznie gorąco. Wzięłam telefon do ręki - 12:17 - świetnie.Szczęście że nie był to dzień pracy. Wstałam ociężale i przetarłam oczy. Poczułam cos miękkiego obok stopy. Orzeszek spał sobie smacznie na dywanie. Ruszał nogą i szczęka przez sen. Urocze.
Wzięłam prysznic i zjadłam śniadanie. Właśnie miałam opuścić mieszkanie z workiem śmieci do wyrzucenia, gdy nagle usłyszałam dźwięk powiadomienia. Wyjelam telefon i zobaczyłam powiadomienie :<elek> hej! Dawno nie pisałem...
Telefon był zablokowany więc więcej nie mogłam zobaczyć. Z wrażenia prawie upuściłam śmieci. Postanowiłam najpierw się ich pozbyć a dopiero potem odpisać.
Gdy wróciłam szybko usiadłam na kanapie. I wyświetliłam wiadomość.<elek> hej! Dawno nie pisałem ale miałem dużo na głowie więc wybacz.
Wyświetlono 13:24 ✓
Patrzyłam na wiadomość z jakieś 2 minuty nie dowierzajac że się odezwał. Po chwili przyszło drugie powiadomienie:
<elek> halo? Żyjesz? Wiesz ze nie uprzejme jest nieodpisywanie gdy wyświetlono wiadomość? ;)
<Waleń> ah wybacz! Po prostu nie spodziewalam się że napiszesz!
<elek> haha zapomniałem już o Twoim nicku! Tak czy inaczej chciałem zapytać czy nie chcesz gdzieś wyjść?
<Waleń> pytanie! Jasne że chce. Tylko kiedy?
<elek> kiedy chcesz. Ty wybierasz termin a ja miejsce.
<Waleń> niech będzie dzisiaj o 15?
<elek> dla mnie git. Tylko nie pytaj gdzie bo ci nie powiem, zobaczysz na miejscu.
<Waleń> o ty kurwiu xD
<Waleń> To do zobaczenia muszę jeszcze poogarniać.
<elek> narka.
Wyświetlono 13:32 ✓
No cóż! Zapowiada się ciekawy dzień!
Wybrałam jakieś lepsze ciuchy bo byłam w dresach. Nie myślałam gdzieś wychodzic ale nawet lepiej bo muszę iść do sklepu. Żarcie się kończy.Zamknelam drzwi na klucz i poszłam w stronę marketu. Nagle zauważyłam mojego przyjaciela Huberta.
[T/I] - Hubert! Siema co tu robisz?
[Hubert] o siemka. Szłem sobie właśnie do sklepu.
[T/I] Szedłem * się mówi.
[Hubert] zamknij ryj, wypominasz mi to od podstawówki!
[T/I] to się naucz matole heh.
CZYTASZ
[ZAKOŃCZONE] Przez okulary do szczęścia | Eleven x reader
FanficSZYBKIE INFO! Proszę, nie zniechęcajcie się początkiem. Był pisany jakiś czas temu... Potem będzie lepiej, I promise! ______________________ Nie wiem co mnie podkusiło i nie pytajcie: JEST TO FANFIK O SŁYNNYM YOUTUBERZE I BĘDĘ SIĘ PALIĆ W PIEKLE So...