7. Próba wyznania miłości

4.9K 200 125
                                    

Czyli kiedy chcą, ale im to nie wychodzi.

UZUMAKI NARUTO 🍥

Chłopaka już od dawna coś trapiło. Na początku nic nie zauważyłaś, jego dziwne zachowanie było dla Ciebie normą, dlatego gdy zaczął się zachowywać jeszcze dziwniej to nie zwróciłaś na to zbytniej uwagi.
Do czasu, gdy przyszedł pod twoje drzwi wyglądając lekko nieswojo.

Oczywiście grzecznie zaprosiłaś go do środka myśląc, że przyszedł do Ciebie oglądać jakiś film, tak jak mieliście to w zwyczaju.

- Jest tu ktoś oprócz nas, dattebayo?- blondyn widząc jak wkładasz do zlewu dwa kubki po jakimś napoju, wywnioskował, że musisz nie być w domu sama.

- Nie, Sakura przed chwilą wpadła na herbatę.- wyjaśniłaś uśmiechając się do niego promieniście. Następnie ruchem ręki kazałaś mu gdzieś usiąść. Chwilę później do niego dołączyłaś, jednak Uzumaki wydawał się być spięty i nieobecny.
- Co jest, Naruto?- zapytałaś przywołując go na ziemię. Niebieskooki tylko uśmiechnął się szeroko próbując dodać sobie pewności siebie.

- Ja po prostu...- odpowiedział utrzymując Cię przez chwilę w napięciu.-... bardzo Cię lubię, dattebayo!

Na początku byłaś zaskoczona nagłymi słowami blondyna, ale po chwili zaśmiałaś się uśmiechając szeroko. Byłaś przekonana, że jest to wyznanie przyjaźni ze strony chłopaka, nie wiedziałaś, że to tylko wstęp do tych dwóch wielkich słów. 
- Ja Ciebie też lubie, Naruto.- zachichotałaś, gdy Uzumaki patrzył na Ciebie z nieodgadnionym wyrazem twarzy.- Jesteś świetnym przyjacielem.

W tym momencie niebieskookiemu mina zrzedła. Jednak blondyn nie miał zamiaru się poddawać! W końcu nie może być wiecznie tylko twoim przyjacielem.
- Wydaje mi się, że czuje do Ci-

Wypowiedź Naruto przerwał głośny trzask otwierania drzwi wejściowych oraz... krzyk twojej przyjaciółki.

- [Imię]-chan, nie zostawiłam u Ciebie ochraniacza?- spojrzałaś w stronę Sakury, po czym posłałaś chłopakowi przepraszający uśmiech.

- Dokończymy tą rozmowę, Naruto.- rzuciłaś w jego stronę, po czym poszłaś pomóc przyjaciółce w poszukiwaniu upragnionej rzeczy.

UCHIHA SASUKE 🍥

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


UCHIHA SASUKE 🍥

Spędzaliście czas z dala od Konohy, tak jak wam to weszło w zwyczaj ze względu na liczne wielbicielki Uchihy.
Nikt nie wie kto wpadł na pomysł rozmowy siedząc na gałęzi drzewa, ale tak się złożyło, że był on jednym z najlepszych myśli jaka wpadła wam do głowy, ponieważ okazało się, że niedaleko was znajduję się gniazdo w którym siedział ptak.

- Nie miałeś kiedyś obsesji na punkcie ptaków?- zapytałaś nagle nie odwracając wzroku od stworzenia.

- Nie.- odpowiedział patrząc na Ciebie zdziwionym wzrokiem. Ty jednak nie obdarowałaś go spojrzeniem będąc zbyt zajęta obserwacją zwierzęcia.
- Skąd taki pomysł?

Naruto Preferencje Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz