wczoraj znowu myślałam o tobie i - jak na ironię losu - spotkałam Cię. cóż to za moc działa na mnie w sposób taki, że gdy Cię widzę, zapominam o całym świecie, a na moją twarz zachodzi uśmiech tak szczery i niekontrolowany?
patrząc się w twoje oczy czuję, że jestem w dobrym miejscu. a więc czemu nasze drogi rozeszły się tak szybko, a ty wybrałeś kogoś innego, mówiąc, że kochasz?n, 8 V 2019