*Następny dzień*
Obudziłam sie obok Mateusza, postanowiłam że wstane i zrobię nam śniadanie. Delikatnie wstałam, założyłam jego koszulkę i poszłam do kuchni postanowiłam że zrobię nam tosty i do tego kawe. Po 15 minutach skończyłam gdy nalewałam kawe poczułam czyjeś dłonie na mojej talii. Oczywiście były to dłonie Mateusza.
- Hej skarbie - powiedział i usiadł do stołu
- Hej głodny?- zapytałam podając śniadanie
- Bardzo - powiedział
- no to smacznego - powiedziałam na co chłopak mi odpowiedział. Po skończonym posiłku postanowiliśmy się wykąpać, tak razem. Weszlismy razem do wanny pełnej gorącej wody. Po wykąpaniu poszliśmy do sypialni.
- Ufasz mi?- zapytał i ściągną mi ręcznik
- Tak- pocałował mnie i położył mnie na łóżku. Zaczął mnie dotykać i całować.
- Powiedz tak- powiedział dalej mnie całując
- ale czemu?- odpowiedziałam
- Bo mi się oddajesz- gdy juz miało cos być usłyszeliśmy głos jego mamy z salonu.
- Kurwa moja mama- powiedział szybko się ubierając
- Jestem naga - powiedziałam przez śmiech
- Ubieraj sie - powiedział i wyszedł do mamy. Ja w tym czasie szybko założyłam spodnie i jego koszulke no nie był to super strój na pierwsze spotkanie z jego mamą no ale co innego miałam założyć. Gdy się ubrałam wyszłam do nich.
- Dzień dobry - powiedziałam i podeszłam do jego mamy. Bardzo ale to bardzo elegancka kobieta.
- O jeju mój syn ma dziewczyne , ale ładna, dzień dobry- przywitała mnie z uśmiechem.
- Dziekuję - odpowiedziałam
- Mamo to Oliwia , Oliwia to moja mama Patrycja Zawistowska - przedstawił nas chłopak
- Bardzo mi miło, Oliwia musisz koniecznie wpaść na uroczystość u nas w domu brat Mateusza ma urodziny
- Zastanowimy się pa mamo - powiedział chłopak i zaprowadził mame do wyjścia. Ja w tym czasie szybko sie przebrałam i pomalowałam ponieważ ide do pracy tak mam prace. Gdy skończyłam chłopak poszedł po kluczyki. Tak odwozi mnie do pracy. Poszliśmy do garażu i wsiedliśmy do samochodu po nie całych 20 minutach byliśmy na miejscu.
- Bede po ciebie o 17 pa - powiedział
- Okej pa - odpowiedziałam i weszłam do pracy. Ciekawe co kombinuje no ale zobaczymy.
sorki za cisze ale weny brak
YOU ARE READING
Lecę jak superman // Żabson //
RomanceKolejna książka tym razem o Mateuszu. Miłego czytania. :)