Rozdział 18

2.3K 127 1
                                    

Gdy tylko się najadłam poszłam do sali, w której mam zaraz lekcje. Większości osób jeszcze tam nie było. Usiadłam na swoim miejscu i zaczęłam rozmyślać o swojej mocy. Ciekawe, ile  jeszcze będę miała takich zdolności. Gdy tylko zadzwonił dzwonek na lekcje, pozostali zmienni weszli do klasy.  Nauczyciel zaczął gadać o czymś, co mnie nie interesuje, więc go nie słuchałam.

-Dyrektor prosi córkę króla i królowej feniksów do swojego gabinetu-powiedziała jakaś kobieta  przez głośnik wiszący nad drzwiami od klasy. Wszyscy się dziwnie na mnie patrzyli. Na pewno zastanawiają się, po co zostałam wysłana do dyrka. Nie zdradzę im tego sekretu, bo sama nie wiem po co mnie do siebie wzywał. Podniosłam się z krzesła, zabrałam swoje rzeczy, wyszłam z pomieszczenia i poszłam w stronę gabinetu feniksa. Zapukałam do drzwi, a gdy usłyszałam słowo proszę, weszłam do środka. Przy ogromnym biurku siedział  feniks.

-Kamilo usiądź-wskazał na fotel na przeciwko niego.

Posłusznie wykonuje jego polecenie.

-Dlaczego przerwał mi pan tak ,,interesującą'' lekcje?

Fenix(Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz