Rozdział 3

50 7 2
                                    

- Fiołkowa Łapo?! Szary Skok Podbiegł do niej i ją przytulił.
-Co się stało?
-k-klan się dowiedział... O-Oszroniona Gwiazda mnie... wygnał. Pisnęła i Wtuliła pyszczek w jego futro i zaczęła głośniej płakać.
-C-co?! Głupia Kupa futra! Syknął Szary Skok i przytulił Fiołkową Łapę.
-będzie dobrze... dołączysz do Klanu Mgły. Miałknął pocieszająco.
-Myślisz że Zamglona Gwiazda ją przyjmie?..
-musi. Inaczej ja pójdę z Fiołkową Łapą. Miałknął poważnie.
-a-ale jak mnie nie przyjmie to gdzie pójdziemy?... miałknęła cicho Fiołkowa Łapa.
- Nie wiem... Ale nie zostawię Cię samej. Polizał ją za Uszami.

Trzy koty zaczęły iść w stronę obozu.
Fiołkowa Łapa zatrzymała się przed wejściem i Pisnęła.
-no chodź.. Miałknął Szary Skok i wszedł do obozu, kotka weszła niepewnie za nim.
Nagle usłyszałam głos Wierzbowego Wiatru.
-INTRUZ! krzyknął zastępca.
Szary skok stanął przed Fiołkową Łapą.
-Ona chce dołączyć do klanu. Miałknął Spokojnie.
-chce dołączyć do klanu? To chodźmy zapytać Zamgloną Gwiazdę. Mruknął i poszedł do legowiska przywódczyni. Szary Skok i Fiołkowa Łapa poszli za nim, ja postanowiłam że poczekam. Usiadłam przed Wielkim Głazem.

Po chwili z legowiska wyszli Fiołkowa Łapa, Szary Skok, Wierzbowy Wiatr i Zamglona Gwiazda. Przywódczyni wskoczyła na Wielki Głaz.
-Niech wszystkie koty wystarczająco dorosłe by samodzielnie polować zbiorą się na zebranie klanu!

Koty usiadły przed Wielkim Głazem. Niektóre szeptały mięczy sobą "Co tu robi Kot z Klanu Śniegu?!"

-Do klanu mgły chce dołaczyć uczennica, która Została wygdana, przez Oszronioną Gwiazdę, ponieważ złamała kodeks wojownika.
Spojrzała na Fiołkową Łapę i Szary Skok.
-Jednak klan Gwiazdy daje jej drugą szansę. Fiołkowa Łapo, czy obiecujesz przestrzegać kodeksu wojownika oraz chronić ten klan i bronić go nawet za cenę życia?

-O-obiecuje!

-W takim razie, mocą Klanu Gwiazdy, nadaję Ci imię wojownika. Fiołkowa Łapo, od tej chwili będziesz znana jako Fiołkowa Pieśń. Klan Gwiazdy uznaje twoją odwagę i dobroć, witamy cię jako pełnoprawnego wojownika Klanu Mgły.

-Fiołkowa Pieśń! Fiołkowa Pieśń! Krzyczeli, niektórzy imię nowej Wojowniczki, a raczej karmicielki. Jednak część kotów była wrogo nastawiona.

Szary Skok podszedł do kotki i ją przytulił. Ja też podeszłam.
-Gratulacje! Wymruczałam.
-dzięki... miałknęła kotka. Lawędowa Chmura widziała że kotka tęskni za Krowią Łapą i przyjaciółmi z dawnego klanu.
Mam nadzieje że dobrze ją tu przyjmą... pomyślałam.
Zobaczyłam Płomiennę Serce przed legowiskiem medyka. Podeszłam do niego.
-hej, jak sie czuje- nie dał mi dokączyć.
-znałaś tą kotkę? Miałknął.
-y.. tak... spotykała się z Szarym Skokiem... kiedyś na polowaniu z Zielonym Potokiem i-
-Zielony Potok też o tym wiedziała?! A ja oczywiście nie... myślałem że jesteśmy przyjaciółmi... mruknął i poszedł do legowiska Wojowników.
-A-ale... opuściłam uszy. Nie wiem czemu mu nie powiedziałam... ale dlaczego sie tak tym przejął? Przecież nie muszę mu wszystkiego mówić...

Będę starała się pisać częściej rozdziały ;)

Nowa Miłość|Tom II Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz