TEN, KTÓRY MNIE ZMIENIŁ ~ M. SZ

#32

Michał
Jaki ja jestem głupi! Dosłownie wszystko robię źle! Najgorsze jest to, że nie wiem dokąd ona pobiegła.
Co jeśli coś jej się stanie?
Wpadłem w panikę i się rozpłakałem..
Co ja mam teraz zrobić?
Przeczesałem nerwowo dłońmi włosy i chwilę się zastanowiłem..
Nie mogę tak bezczynnie siedzieć! Muszę ją znaleźć!
Tylko nie mam pojęcia, gdzie szukać..
Szybkim krokiem ruszyłem do przedpokoju, ubrałem kurtkę i z łzami w oczach pędziłem na sam dół klatki schodowej..
Chciałem już otworzyć drzwi, gdy usłyszałem płacz i krzyki dochodzące z piwnic. Nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził, co się dzieje.
Gdy przerażony, co zaraz zobaczę zbiegłem po schodkach nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Moja Daria i jakiś stary pijany facet, który już zdążył ściągnąć jej koszulkę
Byłem tak przejęty, łzy leciały z moich oczu tak jak z jej..
Jak najszybciej podbiegłem i kopnąłem go w jaja..
Facet stracił przytomność i upadł
Wziąłem Darię na ręce, bo chciałem ją szybko zanieść do domu, ale ona zaczęła się kręcić :
- Puść mnie! - krzyczała szlochając
- Kochanie, ja ci nic nie zrobię - próbowałem ją uspokoić wbiegając po schodach
Nie chciałem czekać na windę, bo nie wiedziałem, kiedy tamten facet wstanie
Daria cały czas płakała
Zresztą ja razem z nią
Nie mogłem patrzeć jak moje szczęście tak cierpi
Na szczęście dość szybko udało mi się dotrzeć do mieszkania
Otworzyłem drzwi, a Daria od razu wyskoczyła z moich rąk i pobiegła do łóżka zakrywając się w całości kołdrą
Powoli do niej podszedłem patrząc na nią smutnym i jednocześnie pełnym troski wzrokiem
- Daria.. Kochanie.. - łzy spływały po naszych policzkach
- Idź ode mnie! Zostaw mnie! - krzyczała przerażonym głosem, cała się trzęsła
- Przecież ja ci nic nie zrobię! Dobrze o tym wiesz skarbie, no! - rozpłakałem się na dobre
Chciałem ją przytulić, ale wiedziałem, że nie mogę..
Daria
Byłam przerażona, nie mogłam przestać płakać..
Dlaczego znowu mnie to spotyka?
Gdyby nie Michał, nawet nie chce myśleć o tym, co by mnie znowu spotkało..

~~~~