Po raz kolejny w wiadomościach mówią o ''czarnej postaci'' piszącej na ścianach budynków krótkie zdania w niezrozumiałym dla nas języku. Najgorsze jest to że posądzają o to mnie i moich kumpli, gdyż te napisy są obok miejsc w których się spotykamy.
Rano, po ogarnięciu się wyszedłem z domu i udałem się w strone podejrzanych napisów.Później miałem wybrać się z kumplami do baru. Byłem już pare ulic od miejsca docelowego. Każdy przechodzący koło mnie człowiek wpatrywał się we mnie, dlatego wolałem jeździć samochodem. Po paru minutach przed moimi oczami ukazał się owy napis. Przyjrzałem się mu, skądś go kojarzyłem. Tak! W wieku 14 lat wymyśliłem podobny szyfr by nauczyciele nie przeczytali konwersacji pomiędzy mną, a kumplami. Tylko kto to napisał? Każdy kto znał ten szyfr (oprócz mnie) jest w kiciu.Zrobiłem pare zdjęć i pobiegłem jak najszybciej do domu.
Pobiegłem na góre i dosłownie przewróciłem pokój do góry nogami, by znaleść jedną cholerną kartkę.
-Jest! -Krzyknąłem trzymając trochę pogniecioną kartkę w ręku
Od razu zacząłem rozszyfrowywać to pismo. Po godzinie skończyłem. Kto kurde pisze tak popieprzony szyfr?! To nie było zdanie, lecz parozdaniowa wypowiedź!
''Louis! Jeśli chcesz wiedzieć kim jestem i dlaczego to piszę, przyjdź 27 lipca nad pobliskie jezioro. Pamiętaj o 8 pm, masz przyjść SAM!!! ''
27 lipca czyli dzisiaj, za 6 godzin. FUCK! Nie zdąrze wyjść z Malikiem. Ale raz moge się poświęcić. Jutro zabaluje. Szybko napisałem smsa do Malika : ''Nie moge dziś wyjść, może jutro?''
Zayn po niespełna dwóch minutach odpisał : '' To może i lepiej bo dopiero jutro mam mieć zioła''
Godzina: 7.59 pm
Jestem już na mniejscu, a ty ani żywej duszy. Usiadłem na pomoście, po paru minutach usłyszałem głos.
-Jednak jesteś.-kobiecy głos dochodzący za moich pleców.
-Kim jesteś i skąd znasz ten szyfr?
-Wszystko w swoim czasie. Jestem Steph a, ten szyfr wymyśliłeś w gimnazjum.
-Taaa... wiem. Ale skąd to wiesz?!
-Wiem o tobie wszystko. Uznasz mnie za debilke, ale jestem aniołem ciemności.
-Jak tak to udowodnij.- W jednej chwili wyrosły jej czarne skrzydna
-Już wieżysz?
-Ale, jak to...
-Wszystko w swoim czasie
![](https://img.wattpad.com/cover/25074206-288-k554331.jpg)
CZYTASZ
Secret Code- Louis Tomlinson
FantasyOna, anioł, który jak niewielu z jej gatunku potrafi się materializować. Natomiast on, zwykły człowiek, chcący popularności w świecie ztacza się na dno. Ona dostaje zadanie opiekowania się nim, by dotrzeć do chłopaka musi mu się ujawnić.