Podoba się nowa okładka?
____________________________________Od paru dni nie było Tomlinsona w szkole. Postanowiłam to sprawdzić. Szłam w kierunku jego mieszkania. Na podjeździe stało jego ferrari. Zapukałam, nikt nie otworzył. Otworzyłam drzwi, w salonie siedział szukany brunet.
-Louis...-Powiedziałam. Poderwał się i spojżał na mnie.
-Wyjdź-Powiedział szorstko
-Co się stało?-Spytałam nie zważając na jego cześniejszą wypowiedź.
-Wyjdź-Powtórzył.
-Najpierw powiedz co się stało- Powiedziałam przyglądając mu się.
-Czuję się jak gówno, a teraz wyjdź
-Nie.Powiedz mi dlaczego.
-Bo coś do ciebie czuję, a ty jesteś z tym cholernym Drakiem.-Wydarł się.
-Chciałbyś żeby było pomiędzy nami jak między mną a Drakiem?- Spytałam spokojnie. ''Ostatnio jestem dziwnie spokojna'' powiedziałam w myślach.
-Tak-Jęknął cicho chowając twarz w dłoniach- Jestem cholernym idiotom który nigdy nie zaakceptuje t-twojego związku z Drakiem.
-Lou, słuchaj. Moglibyśmy być razem, ale to niemożliwe bo jestem demonem, a ty człowiekiem. Zrozum to proszę-Przytuliłam go.
-Czyli jak umrę to będzie możliwe?-Spytał z nadzieją.
-Chyba tak. Miałam przyjaciela ducha. Miał na imię Dominic, był starszy i co najważniejsze był człowiekiem, który zginął w wypadku.
-I co z nim?-Spytał
-Niewiem.
CZYTASZ
Secret Code- Louis Tomlinson
FantasyOna, anioł, który jak niewielu z jej gatunku potrafi się materializować. Natomiast on, zwykły człowiek, chcący popularności w świecie ztacza się na dno. Ona dostaje zadanie opiekowania się nim, by dotrzeć do chłopaka musi mu się ujawnić.