Codziennie chodziłam z moim chłopakiem do Maggie. Na moje oko Drake z Maxem zaczął się dogadywać. Trzy tygodnie do zakończenia szkoły.
-Wiesz że dziś idziemy do moich kumpli, co nie?- powiedział poprawiając swoją fryzurę w lustrze. Podbiegłam do niego i rozczochrałam jego pracę
-Ej!-jęknął niezadowolony. Poprawiłam mu włosy.
-Gotowe, a teraz chodź-powiedziałam łapiąc go za rękę.
~*~
Siedzieliśmy w salonie i rozmawialiśmy na wszystkie możliwe tematy. Ja z Maxem, a Drake z Michaelem. W pewnym momencie do salonu wkroczyła szkolna dziwka -Alice. Usiadła koło nas zraz ze swoimi przyjaciołkami. Przyglądały się nam.
-Max, gdybyś podał do tego rudego, a on z powrotem do ciebie to byś strzelił gola i byście wygrali.-tłumaczyłam, gdy rozmawialiśmy o zawodach między szkolnych, to Alice patrzyła się jak byśmy co najmniej mówili w innym języku.
-Annabeth, chodź na słówko-powiedziała "grzecznie" utleniana blondynka.
-O co chodzi?-spytałam gdy odeszłyśmy od grupki.
-Odpieprz się od Drakea, on jest mój-syknęła. Nic nie odpowiedziałam, poszłam z powrotem i usiadłam bliżej szatyna.
- O co jej chodziło?-spytał się Drake tak bym tylko ją go usłyszała.
-Kazała mi się od ciebie odczepić, bo jesteś twój-mruknęłam mu na ucho. Poderwał się i stanął na przeciwko Alice.
-O co chodzi misiu?-spytała wtulając się w Drakea. Poczułam dziwne ukłucie w sercu. Odepchnął ją poczym powiedział.
-Po pierwsze nie jestem żadnym misiem, a po drugie nie jestem twój, ani ty moja-splunął w stronę blondynki.
-Ale misiu...-jękneła.
-Chyba coś mówiłem. -syknął- Beth?-powiedział delikatniej.
-Tak?-spytałam
-Ją idę do domu, idziesz że mną?-spytał
-Jasne. Pa chłopaki-powiedziałam i podeszłam do niego.
-To wy razem mieszkacie?!- krzyknęła.
-Tak-powiedział Drake, złapał mnie w pasie i przyciągnął mnie do siebie dając krótkiego buziaka w usta. Wyszliśmy z akademika zostawiając całą szóstkę w osłupieniu.
![](https://img.wattpad.com/cover/25074206-288-k554331.jpg)
CZYTASZ
Secret Code- Louis Tomlinson
FantasyOna, anioł, który jak niewielu z jej gatunku potrafi się materializować. Natomiast on, zwykły człowiek, chcący popularności w świecie ztacza się na dno. Ona dostaje zadanie opiekowania się nim, by dotrzeć do chłopaka musi mu się ujawnić.