-Zaraz z wami wszystkim wygram, dlaczego musicie grać tak słabo?- Raeken wywraca oczami siedząc na podłodze oparty o łóżko Liama.
-Nie jestem wcale taki do kitu!- zaprotestował Corey.- Po prostu grasz nie czysto!
-Słychać was na dole.- Dunbar wchodzi do swojego pokoju wzdychając, kładzie napoje i przekąski na łóżku.- Moja mama was zaraz wyrzuci, tak głośno sie kłócicie.
-Już nie przesadzaj.- Mason szturchnął go łokciem leżąc całkowicie rozwalony na łóżku bety.
-Mówię poważnie, musicie sie zamknąć. Cała trójka.- Liam wzrusza ramionami i siada na podłodze przed Theo opierając sie o jego klatkę piersiową.
Starszy jak gdyby nigdy nic, mając nadal wlepiony wzrok w ekran przekłada dłonie z padem na brzuch Dunbara i gra dalej opierając brode o głowę młodszego.- Corey, jeśli sie nie skupisz skopie ci dupe po raz czwarty.
Mason i Corey nie musili nic mówić widząc pozostałych dwóch chłopaków, oni domyślili sie już dwa miesiące temu.
![](https://img.wattpad.com/cover/197258236-288-k696580.jpg)
CZYTASZ
maybe one day they will open their eyes
Fanfictionkilka chwil, podczas których znajomi Theo i Liama pierwsi zauważają miłość między nimi. kontynuowane po 6 sezonie