świadomość

1.3K 81 2
                                    

Liam leżał w swoim łóżku, było już po pierwszej w nocy, ale nie mógł zasnąć. W głowie miał cały czas słowa najlepszego przyjaciela. Przekręcił sie z boku na bok i potarł twarz. Może Mason miał rację? Dunbar był zmieszany. Myślał, że jego i Raekena łączy tylko przyjaźń i seks bez zobowiązań. Jednak jeśli Mason coś wyłapał, to reszta na pewno też. Liamowi wydawało sie normalne to, że on i Theo sie przytulają, przyjaciele to robią prawda? Dzielą sie ubraniami, jedzeniem, śpią w jednym łóżku.

Nagle usiadł gwałtownie szeroko otwierając oczy i kładąc dłoń na ustach. Nie, oni naprawdę zachowywali sie jak para. Co on miał teraz zrobić? Przecież jak Raeken też sobie to uświadomi, to go zostawi.

Usłyszał cichy szelest gałęzi na zewnątrz i po chwili jego okno sie otworzyło. Spojrzał na stojącego w jego pokoju chłopaka i przygryzł delikatnie wargę.

-Cześć.- chimera ściągnął buty, koszulkę i spodnie i zostając w samych bokserkach po prostu wszedł na łóżko młodszego i okrył sie kołdrą.- Czemu nie śpisz?

-Ja...j-ja...uczyłem się trochę..tak..uczyłem się..- beta wymusił uśmiech, a przez jego ciało przeszedł dreszcz w momencie, gdy wargi chłopaka przylgnęły do jego karku.

-Zamykałem dzisiaj salon, dlatego tak późno przyszedłem, nie mogłem bez ciebie spać.- Liam westchnął patrząc jak Raeken układa sie wygodniej przytulając go do swojego ciała.

-Pewnie jesteś zmęczony...- Liam ułożył głowę na klatce piersiowej starszego i wsłuchiwał sie w jego spokojny oddech, zasnął naprawdę szybko.

Dunbar był przerażony, nie chciał go stracić, więc nie mógł nic powiedzieć. Ale może Mason nie ma racji? Przecież nie całował sie z Theo, nie chodził z nim za rękę... Bzdura, oprócz tego naprawdę zachowywali sie jak para. I chyba Liam sie w nim zakochał.

maybe one day they will open their eyesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz