Rozdział 2

672 27 12
                                    

Wstałem i się nie wyspałem jak zwykle...eh nic nowego jak zwykle usnąłem pół godziny przed wstaniem...ostatnimi czasy nie mogę się wyspać nie wiem czemu. Wracając obudziłem się i zeszłem na dół przywitałem się z moimi rodzicami i usiadłem na krześle...jej płatki z mlekiem super śniadanie...i jeszcze kawa i było by jeszcze lepiej.

Kocham ich ale czasami doprowadzają mnie do furi. Zjadłem i poszłem się przebrać w mój mundurek i znowu zeszłem na dół, by ubrać buty.
- Wychodzę!- oznajmiłem i wyszłem, szlem chyba dobre pół godziny. Szlem i wpadłem na Tenme. Dobrze że to nie Kirino.
- Przepraszam, zagapiłem się.
- Spoko, nic się nie stało. Idziemy?
- Ta.- i poszliśmy do szkoły.

Szliśmy tak i się śmialiśmy, Tenma wie jak poprawić humor, a mi to już szczególnie. Doszliśmy i weszliśmy do klasy odrazu zająłem swoje miejsce i czekałem na najgorsze czyli...na dzwonek który zapowie lekcje matematyki. Nie lubie matmy jest okropna bo wszystko robię w niecałe 20 minut i resztę.lekcji siedzę i się nudzę. To życie jest złe.

Lekcje skończyły się w miarę szybko, na trening nie poszłem bo miałem wizytę u okulisty, tak jestem ślepy, oby mi się nie pogorszyło bo okularów to ja nie będę nosić. Idę walenie z ojcem do okulisty serce wali mi 100 na minutę i nie wiem jak to będzie. Te drzwi z napisem.

Czynne
Poniedziałek - piątek
8:30-16:30
Sobota - niedziela
8:30-14:50

Po prostu brak mi słów na ten napis, nie no żarty se robię. Wchodzimy.
- Dzień dobry Hiroto-kun
- Dobry, ja na wizytę byłem umówiny.
- Tak, to zapraszam.
- Siadaj, nie bój się.
- Co? Sorry miałem chwilowego laga mózgu.-Powiedzialem i zaczęły się badania wzroku długooooooo to trwało, ale się skończyło.
- Bez okularów się nie obejdzie, masz wadę - 4,75 na jedno oko, czyli okulary kolego.
- Nie, mam co powiedzieć, okulary? Serio? Skoro już muszę to je założę.- założyłem okulary i nagle wszystko widziałem.

Po wizycie miałem kazanie od ojca, którego tak czy siak nie słuchałem bo po co, nie moja wina że mam problem ze spaniem i to chyba od tego bo jak nie śpię to cała noc siedzę na telefonię a jasność ekranu mam na maxa. Moje życie jest zagrożone. Jak Mido się dowie to dopiero będzie zabawnie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Siema, dziś tylko 373 słowa.

Bajo~♥️

Miłość do Senpai'a (Omegaverse) | Zakończone |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz