ROZDZIAŁ VI

6 2 0
                                    

Rozdział V część 2 

Skip Time 2 tydzień 

T: *Śpi odwrócony plecami do Isao*

I: *Leży sobie patrząc w sufit* 

T: *Dostaje dużo wiadomości na telefon. Słysząc dźwięk powiadomień rozbudza się*

I: *Spojrzał na niego* Kto to…? 

T: *Postanowił ignorować wszystko i dalej spać*

I: *Usiadł i wziął jego telefon. Chwilę się wahał ale ostatecznie odblokował go i zaczął czytać wiadomości* -Co to ma znaczyć...?- *Myśli widząc pełno sprośnym wiadomości*

T: *Odwrócił się w jego stronę nadal śpiąc *

I: *Omal nie dostał zawału. Gdy upewnił się że dalej śpi odetchnął z ulgą i odłożył telefon* -Czy to możliwe że Tatsumi mnie zdradza….?- *Patrzy na niego smutnym wzrokiem nie chcąc w to uwierzyć*

T: *Przeciągnął się i ziewnął. Spojrzał na Isao i uśmiechnął się* Hej...

I: Hej. *Uśmiechnął się sztucznie*

T: *Usiadł i przytulił go* Zrobisz śniadanie? Czy ja mam zrobić? 

I: *Też go przytulił* -To nie może być prawda… - Mam dziś wolne, więc ja zrobię.

T: Okej… *Położył się i wziął telefon*

I: *Wstał i poszedł do kuchni nadal przygnębiony*

T: *Po jakimś czasie przyszedł do niego* Dzisiaj idę się spotkać z moim kolegą.

I: Myślałem że dzisiejszy dzień spędzimy razem… Ale ok… 

T: Wybacz… *Podszedł do niego od tyłu i przytulił go* Kiedy indziej...

I: Ta… *Robi śniadanie* -Coraz bardziej zaczynam wierzyć w to że mnie zdradza… Ale nie chce żeby to było prawdą… -

T: *Usiadł przy stole i czeka na śniadanko*

I: *Zrobił śniadanie i podał mu talerz* Proszę. *Usiadł obok niego*

T: Dziękuję. *Zaczął jeść*

I: *Również zaczął jeść*

T: *Gdy zjadł wstał * To pa! *Pocałował go w policzek i wyszedł z domu*

I: Pa… -Muszę wiedzieć co to za kolega… - *Poczekał krótką chwilę po czym wyszedł za nim i zaczął go śledzić*

T: *Stanął przed wejściem do parku i wyciągnął telefon czekając na kogoś*

I: *Schował się za jakimś drzewem*

T: *Spojrzał przed siebie i podszedł do jakiegoś faceta*

Z: *Podszedł do niego* Hej.

T: Cześć! *Pocałował go*

Z: *Oddał. Złapał go za rękę i poszedł do parku*

T: *Idzie obok niego rozmawiając z nim o czymś*

I: *Patrzy na nich zszokowany, smutny i wściekły* -Dlaczego?! - *Postanowił iść dalej za nimi*

T: *Poszedł w jakiś mały las*

Z: *Uśmiechnął się i idzie za nim. W pewnym momencie odwrócił go do siebie przodem. Przygwoździł do drzewa i zaczął go całować*

I: *Patrząc na to czuje się jeszcze bardziej rozdarty i niedobrze mu*

T: *Kucnął ściągnął mu spodnie i wziął jego penisa do ust, ssąc go namiętnie*

I: -Nie dam rady na to patrzeć…. Zaraz Się zrzygam- *Poszedł z tamtąd najszybciej jak potrafił. Jak wrócił do domu położył się na łóżku i zaczął płakać*

Find HappinessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz