ROZDZIAŁ VII

10 2 0
                                    

Skip Time 2 lata

A: *Robi im śniadanko. Spojrzał na zegar* -To dziwne... Ojciec Dopiego nie powinien już spać…. Może dzisiaj dłużej pośpi…-

D: *obudził się i przyszedł do Argena* Hej…. *rozgląda się* Tata jeszcze śpi? 

A: Hej. Chyba tak...

D: *usiadł przy stole i obserwuje go*

A: *Podał mu talerz* Smacznego...*Usiadł obok niego i patrzy w ścianę*

D: *uśmiechnął się do niego* Dzięki. *zaczął jeść*

A: *Zaczął się trochę martwić i bawi się palcami*

D: *zerka na niego* Coś się stało? 

A: Martwię się...

D: Dlaczego? 

A: Twój Ojciec… Powinien być tu..

D: *też zaczął się martwić* Może sprawdźmy czy jeszcze śpi….? 

A: *Skinął głową*

D: *jeszcze nie dokończył śniadania ale wstał*

A: *Poszedł do pokoju Naokiego*

D: *poszedł za nim*

A: *Podszedł do Naokiego* Naoki…? *Szturchnął go* Proszę Obudź się...

N: *nie żyje*

D: *stanął bliżej* Tato? *kucnął przy łóżku* A-argen… o-on…. *patrzy przerażony na ojca* C-chyba n-nie o-oddycha…. 

A: N-nie… *Padł na kolana, położył głowę na łóżku i ścisnął kołdrę* Nie! P- proszę… T-tylko n-nie on….

D: *drżącą ręką zmierzył mu puls i zaczął płakać*

A: *Płacze w kołdrę nie chcąc tego zaakceptować*

D: T-tato… *dalej płacze*

A: *Wstał i poszedł stamtąd*

D: *spojrzał na niego* A-argen? N-nie z-zostawiaj m-mnie…. 

A: *Wyszedł z pokoju i zaczął pięściami okładać ścianę.  Oparł się o nią i zjechał po niej w dół. Wplątał sobie palce w włosy i nadal płacze mając mocno zaciśnięte oczy*

D: *wystraszył się trochę ale patrzy na ciało ojca* -I co ja mam teraz zrobić….?-

A: *Spojrzał na swoje krwawiące roztrzęsione rękę*

D: *zauważył na szafce nocnej notatnik i z ciekawości wziął go, i zaczął czytać*

A: *Walnął rękami o ziemię. Jęknął  z bólu i schował twarz w nogach płacząc nadal*

D: *zszokowany czyta kolejne linijki tekstu* -Czyli Argen…. Nigdy nie wnikałem w jego przeszłość…. - *czyta dalej*

A: *Wstał i poszedł do pokoju. Wyciągnął z szuflady tabletki uspokajające. Wziął 3 i położył się na  łóżku. Zamknął oczy i dał rękę na twarz*

D: *wziął notatnik i poszedł do pokoju*

A: *Leży jak leżał już nie płacząc*

D: *schował notatnik i położył się na łóżku*

A: *Nie chce żeby Dopi go widział w tym stanie dlatego odwrócił się do niego plecami*

D: *patrzy na niego smutny* Co teraz zrobimy? 

A: Nie wiem...

D: *podszedł do niego i przytulił go*

A: *Schował dłonie żeby nie widział*

Find HappinessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz