[Hetalia] Prestiżowe OneShoty

DO IT (su) X Rider - "gry"

Pov. Reader

No zacznijmy od tego że ja to w sumie od zawsze mieszkam na wsi (czuj się jak w domu!). Jeździłam traktorkiem w wieku 3 lat i zbierała ziemniury.

Ale!

To nie wszystko, albowiem pewnego dnia musiałam się przyprowadzic na inną farmę na której czcili tęczowe jabłka, robili tam dużo szarlotek, a w gałęziach drzew czasem były nietoperze.
Straszne co nie?!

No i jechałam swoim traktorkiem na tą farmę a tu nagle...! Zobaczyłam że na stacji benzynowej była przecena farming simulejtor 1939! O tak, muszę to mieć! Zapakowałam mojego kochanego traktorka, ma on na imie[T/I].
A więc jak już wspomniałam--chciałam kupić grę.

Ale nje było mnie stać! Miałam za mało szylingów!

No cóż, mój kochany symulator farmers musi czekać. Wracałam do [T/I] ale... Go nie było! Nno nie! Mój traktor to pewnie był transformers I uciekł ode mnie kiedy tylko nadarzyła się okazja!

Wspomniałam już ze jest 1940 rok?? Dlatego farming simulejtor 1939 to taka nowa planszówka haha!

Szłam sobie I nagle widzę jakiegoś szwaba!! Już mu dałam dać ze schaba (no nie miałam liścia)!! Ale on mi zaczął coś nawijać po niemiecku. Wiecie, was, kapusta i kwas. A ja bardzo dobrze umiem niemiecki!

Tak więc rozmawiałam z przybyszem i całkiem nizle wiodło nam się rozmowę! Wydawał się wogóle taki sztywniak, ale byłam w błędzie.
Miał śliczne niebieskie oczy i śliczne blond włosy i śliczny szesciopak... Szesciopak piwa.

Zaczął mi nawijać o jakimś Luftwaffe ale ja sie już znudziła. Plsłuchalismy Lata w Aushwitz - mówił mi że nazwie tak jeden swój jakiś obóz! Może on jesf harcerze?? Nie wiem. Z tego co rozumiała to je ziemniaki a nie szyszki.

A potem pojechałam na farmę, tam przeżyłam kolejne 23 lata. Jechałam swoim Ferrari zbierać ziemniakia tu nagle...! Zobaczyłam że na stacji benzynowej była przecena symulator Niemca ! O tak, muszę to mieć! Zaparkowałam moje kochane ferrari, ma on na imie[T/I].
A więc jak już wspomniałam--chciałam kupić grę.

Weszłam do sklepu a tam był JAKIS OBYWATEL NIEMIEC NO JA NIE MOGĘ.

Ten widok był jakiś znajomy...

Ów umięśniony blondyn przyglądał sobie tej samej grze co ja...

Wrr! Byłam zazdrosna I zabrałam mu grę sprzed nosa i uciekłam do [T/I]. Huff było blisko.
Aktualnie siedzę w więzieniu za przekroczenie prędkości i gram z klonem Hitlera w symulator Niemca na pegasusie.

KONIEV

Tak wogóle to rok temu napisałam takie strasznie masakrycznie poważne Niemce z Reader. Publikować?