6 (MARATON CZ. 4)

943 54 3
                                    

Od 10 minut byliśmy na wierzy Eiffla. Żadne z nas nie wiedziało od czego zacząć. W końcu postanowiłem się odezwać.

-Więc... - zacząłem ale nie wiedziałem co powiedzieć. - Teraz wszystko się zmieni...

-Tak... - powiedziała. - Ale... Co teraz będzie? - spytała cicho i na mnie spojrzała.

- Jak to co? Naprawimy wszystko i wszystko wróci do normy. - powiedziałem patrząc jej w oczy.

- A co z nami? - spytała niepewnie.

- Kochasz mnie?

- Tak...

- Ja ciebie też... - odwróciła wzrok zarumnieniona. - Więc... Czy zostaniesz moją dziewczyną? - przez chwilę patrzyła na mnie w szoku.

- Tak! - krzyknęła i mnie przytuliła. A raczej dusiła.

- Dusisz.. - powiedziałem ledwo słyszalnie ale ona to usłyszała. Gdy oderwała się o demnie czułem, że chce o coś zapytać ale się waha. - O co chodzi?

- O nic... Po prostu... Eh... Dalej nie mogę uwierzyć, że to naprawdę ty...

No to kolejna i ostatnia część maratonu. Jak się podoba? Miałam w planie napisać ją jutro ale zmieniłam plany... Może przez to, że mam dobry humor?

Tak w ogóle kto oglądał już "Następcy 3" z polskim dublingiem? Ja tak i jestem zachwycona!

Do następnego! 😉🖐️

Żyj po swojemu  *miraculum* (cz. 1)(zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz