Już za niedługo wróce do siebie. Mistrz nam wszystko wyjaśnił. Zaklecie potrzebuje dużo mocy to dlatego była potrzebna jeszcze jedna czarownica. Ale przyznam, że będę tęsknić za Emmą, Andy, Jax'em i resztą gdy wrócą do siebie. Będziemy mogli dzwonić do siebie i pisać SMS-y, ale to nie to samo.
Za dwa dni wszystko wróci do normy. Ale z tą różnicą, że będziemy znać nasze tożsamości. Mistrz powiedział, że ci, którzy zostali wtajemniczeni będą pamietać to co się wydarzyło. Może to nawet lepiej.
2 DNI PÓŹNIEJ
To już dziś! Tak się cieszę! Tęsknie na moimi rodzicami. Jest godzina 17:36, a to znaczy, że zostało mało czasu. Za pare godzin będzie normalnie.
Teraz siedze w parku z Adrienem, Alyą i Nino. Korzystamy bo mistrz pokazuje Maddie, Emmie i Jax'owi zaklęcie. A Lily, Andy, Sophie i Katie zostały z nimi.
Emma opowiadała mi niedawno o początkach znajomości z Maddie. Jak ją zobaczyłam to w mojej głowie pojawila się myśl, że dogadała by się z Chloe. W sumie to Maddie i Chloe są do siebie podobne. Obie to blondynki, są złośliwe i przejmują się wyglądem. Z tą różnicą, że Maddie traktuje Katie i Sophie jak przyjaciółki, a Chloe traktuje Sabrine jak służącą.
- Marinette słyszysz mnie?- moje rozmyślanie przerwała Alya.
- Wybacz zamyśliłam się. Co mówiłaś? - odpowiedziałam przyjaciółce.
- Alya pytała czy domyślasz się kim są Biedronka i Czarny Kot. - odpowiedział za dziewczyne Nino.
- Nie. Nie zastanawiałam się nad tym. -powiedziałam i poczułam, że zaczeło kropić.
- No nie. - mruknęła żałośnie Alya. - Teraz musi padać deszcz?
- Niestety. Chodźmy do kawiarni tu niedaleko. Gorąca czekolada i ciastka. Co wy na to? - spytałam przyjaciół.
- Jeszcze pytasz? - wstała z ławki. - Idziemy chłopaki! - krzyknęła, w strone Adriena i Nino, gdy ja wstałam.
Po chwili byliśmy w kawiarni i siedzieliśmy przy stoliku, czekając na nasze zamówienia.
Jak miło w końcu coś napisać! Tęskniłam za tym.
Koniec tej książki jest blisko. Jak się z tym czujecie? Bo ja dziwnie. To będzie pierwsza książka, którą skończę.
To tyle na razie. Do następnego!😊
CZYTASZ
Żyj po swojemu *miraculum* (cz. 1)(zakończone)
FanfictionJeden dzień wystarczył, by zycie bohaterów się zmieniło. By zmieniło się wszystko. By ich życie wywróciło się do góry nogami. Czy jest jakiś sposób by to naprawić czy tak już zostanie? Zmnienilam opis. Mialam to w planie juz dawno, ale nie miałam...