3.

1.9K 120 21
                                    

-Spokojnie- Odpowiedział ale ja już dawno siedziałem w kącie chłopak ”podszedł” do mnie i przytulił

-Ja tylko żartowałem nigdy nikt nie ma humoru...- Powiedział, a mnie się zrobiło dosyć smutno

-Nie martw się...mnie rodzice nie kochali i się tu że tak powiem wprowadziłem...-Chłopak spojrzał na mnie, widziałem że w jego oczach są łzy

-Ej! Co się dzieje?! Czemu płaczesz!?- Chciałem go przytulić, ale on...znikł...eh...stracić przyjaciela zaliczone....kurwa...

Wstałem i się rozejrzałem

-Endo! Jeśli cie uraziłem to powiedz...nie chciałem! Tylko mi powiedz że mam się stąd wynosić to się wyniose!-Nagle poczułem jak chłopak tuli mnie od tyłu, zrobiło mi się dosyć ciepło

-Nie...nie zostawiaj mnie proszę....-Obrócił mnie do siebie przodem i........
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Atsushi lubi śmierć, śmierć lubi Atsushi'ego c:

Ehm....wiem....długo pisze książki....ALE TO PRZEZ TO ŻE TEŻ MAM DRUGIE KONTO I NA NIM TEŻ RZADKO PISZE ale ciiii

★Mój niewidzialny współlokator★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz