Kaede przychodziła na cmętarz do swojego młodszego brata, zawsze płakała, rodzice mieli gdzieś jej brata, woleli robić co innego, chciała by jej brat żył...ale śmierć jest nie odwracalna...jeśli ktoś chce sie zabić niech pomyśli czy na pewno chce zostawić swoją rodzine...swoich przujaciół...może i Rikiya nie popełnił samobójstwa, ale wybiegł z domu nic nie mówiąc, potrąciło go auto, a osoba która prowadziła to auto zginęła po dwóch dniach...nie wiadomo z jakich przyczyn...może duch go zabił? Endo leżał obok swojego ukochanego którego kochał nad życie, dziewczyna poczuła dotyk na ramieniu kogoś, odwróciła sie i zobaczyła jakiegoś chłopaka, który po chwili ją do siebie przytulił, a ta wypłakała sie w jego ramie, chłopak cały czas pocieszał ją, a Rikiya patrzał na nią z góry, tak samo jak Endo...Rikiya nagle popchnął magią chłopaka na swoją siostre, a oni sie pocałowali, po kilku dniach dziewczyna już nie odczuwała bólu tylko dalej miała Rikiya w sercu, a co sie stało z dzieckiem nikt nie wie...znaleziono jego ciało, tylko z odciętą głową...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No więc tak...taki sobie epilog
CZYTASZ
★Mój niewidzialny współlokator★
SpiritualChłopak który wykupuje dom dowiaduje się że nie jest sam, ale czemu? dowiecie się w książce