Otworzyłem drzwi, na szczęście siostra nas nie zamknęła tak jak ostatnio, chciałem wyjść z pokoju, ale ktoś mnie podniósł i zaczął nieść w strone kuchni
-Idioto!-Wrzasnąłem, a ten posadził mnie na blacie i zaczął robić jedzenie, patrzałem na niego, ale gdy nasze spojrzenia sie spotkały, odwróciłem głowe z rumieńcami na twarzy, chłopak sie zaśmiał, a ja usłyszałem głos Merex'a, spojrzałem na maluszka
-Tato!-Wykrzyczał i podbiegł do Endo, który go podniósł i zaczął sie z nim kręcić, na co maluch sie śmiał, po czym sie przytulił
-Tato...Bo Rikiya...jak ty zniknąłeś to zaczął sie ciąć, pić i palić...-Powiedział maluch, a mnie zatkało, Endo spojrzał na mnie, potem na malucha
-Merex idź do pokoju sie pobawić...-Powiedział, a maluch pobiegł do pokoju, chlopak zamknął drzwi na klucz...ZARAZ SKĄD ON MA TE KLUCZE!?
-Obiecywałem że wróce...czemu robiłeś te rzeczy...-Powiedział i wszedł pomiędzy moje nogi
-J-Ja s-sie b-bałem...-Odwróciłem głowe, nagle poczułem jak jakieś wybrzuszenie ociera sie o mnie, na co stałem sie czerwony
-P-przestań!-Wrzasnąłem, a ten odwrócił moją głowe w swoją strone i mnie pocałował dalej sie ocierając, ściągnął pasek od spodni i związał mi ręce
Ehm...18+ powraca wybaczcie jedźcie do grubych liter jak nie chcecie tego czytać
Endo nas rozebrał, a po chwili zaczął robić mi malinki na szyi, to szybko nie zniknie, chłopak otarł sie o moje wejście na co jęknąłem, chłopak bardziej rozłożył mi nogi i we mnie wszedł całą swoją długością na co krzyknąłem, chłopak od razu narzucił szybkie tempo zacząłem krzyczeć gdy chłopak zaczął tam trafiać, chyba mu sie to spodobało bo coraz częściej tam trafiał, po chwili czułem że dochodze
-E-Endo...-Szepnąłem, a on złapał za moje przyrodzenie i zaczął poruszać ręką, a ja jęczałem bardzo głośno, po chwili doszliśmy obaj, chłopak ze mnie wyszedł i pocałował
Koniec 18+
Endo rozwiązał mi ręce i sie ubraliśmy szybko, chłopak otworzył drzwi, a moja siostra stała z lenny na twarzy
-Cz-czy t-ty...-Zająkałem sie
-Tak-Powiedziała, a mnie zatkało, ona nas podsłuchiwała!?
Teraz to byłem czerwony jak papryka ze wstydu, chłopak przytulił mnie od tyłu i zrobił mi malinke
-Czy zapowiada sie kolejna runda?-Zapytała moja siostra
-Oj tak...-Wyszeptał Endo
-Co!? Nie!!-Wykrzyknąłem
Odsunąłem go od siebie, ale on nie dał za wrgraną, przyciągnął mnie do siebie i pocałował, na co odwzajemniłem, gdy poczułem jak chłopak zjechał rękami pod moją bluzke wtedy go odepchnąłem od siebie
-Debil!-Wrzasnąłem i wyszedłem z kuchni do salonu, siadłem na kanapie i zacząłem oglądać telewizje, po chwili obok mnie siadł Endo i objął mnie ręką
-Kocham cie...-szepnął mi do ucha i dmuchnął na malinke którą mi zrobił, odsunąłem sie od niego, a na mojej twarzy wyskoczył wielki rumieniec
-Ja ciebie też...-Szepnąłem
-Jaki słodziak z ciebie!-Krzyknął, a ja sie wtuliłem w niego zamykając oczy po czym zasnąłem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tun tun tuun
Dobra z tym ,,tun tun,, mnie pogieło ale rozdziałek pisany w szkole c:
CZYTASZ
★Mój niewidzialny współlokator★
ДуховныеChłopak który wykupuje dom dowiaduje się że nie jest sam, ale czemu? dowiecie się w książce