5.

2K 109 143
                                    

Tak po prostu mnie pocałował...co on sobie myśli?! Nagle poczułem jego zimne ręce pod bluzką tego było już za wiele! Odepchnąłem go

-Pojebało cie!?-Wrzasnąłem, a duch na mnie patrzał

-Chciałem cie uciszyć...-Odpowiedział, może i mi się podobało...jego miękkie usta oraz zimne ręce....czekaj co!? Nie nie nie! Nie wolno ci tak myśleć!

-Ha! Podobało ci się! Czyli jesteś gejem!-Wykrzyczał, a ja uderzyłem go w tył głowy, ale od razu tego pożałowałem, Endo rzucił mnie na łóżko i zaczął całować po szyi, te jego miękkie zimne usta sprawiały, że dotstałem dreszczy

-P-Prosze...-Wyszeptałem...nie wiedziałem co robię...

-O co prosisz skarbie?-Zapytał...zaraz! ,,skarbie,,!? O boże...zaraz nie wytrzymam

-Spraw bym był tylko twój...-Wyszeptałem, chłopak jedynie się uśmiechnął i zaczął nas rozbierać

Uwaga teraz będzie scena 18+ jeśli nie chcesz jej czytać jedź tak długo aż znajdziesz drugie grube słowa

Endo po chwili zaczął mi się przyglądać, ale gdy tylko odwróciłem głowę w bok on od razu zaczął robić mi malinki gdzie tylko chciał, na każdy jego ruch reagowałem jęknięciem lub mruknięciem, po chwili przestał, a ja patrzałem na niego z rumianą twarzą

-E-Endo....t-t-tylko j-j-ja...-Chciałem mu powiedzieć ale nie umiałem

-Będę twoim pierwszym tak?-Zapytał, a ja jedynie pokiwałem głową na tak, chłopak, włożył we mnie dwa palce, a ja krzyknąłem z bólu, to dosyć bolało...po chwili ból ustąpił, a na jego miejscu pojawiła się przyjemność, gdy już byłem rozciągnięty, chłopak wszedł we mnie powoli, a w moich oczach pojawiły się łzy oraz się spiąłem

-Rozluźnij się nie będzie bolało...-Szepną, a ja się rozluźniłem, chłopak zaczął się poruszać, a mnie było coraz przyjemniej, wplotłem palce we włosy chłopaka, a on zaczął coraz mocniej i szybciej się poruszać, nagle doszłem, a chłopak we mnie, wyszedł ze mnie, a ze mnie wyciekła sperma zmieszana z krwią, chłopak położył się obok mnie, wtuliłem się w niego i zasnąłem

Tutaj jest koniec 18+ możesz czytać dalej

Obudziłem się rano sam w łóżku, ale gdy chciałem wstać poczułem ból w dolnych partiach ciała

-To chyba po wczorajszej zabawie...-Szepnąłem

-Hej skarbie- Powiedział Endo

-Hej-Odpowiedziałem, a chłopak mnie ubrał

-Nawet nie wiesz jaki jesteś uroczy jak jęczysz- pocałował mnie, a ja....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No więc tak potwór ze mnie jakich mało ale no heh

★Mój niewidzialny współlokator★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz