FA - z życia wzięte

Odpowiadam!

Pytania od @KarlaneQ

1. Wolisz Wielkanoc czy Boże Narodzenie?

Mimo wszystko chyba to drugie. Jest bardziej ,,hucznie" świętowane i stanowi taki spory fragment współczesnej kultury: dużo filmów, piosenek, legend.

2. Skąd bierzesz informacje do książki?

Przede wszystkim z zagranicznych stron. W polskim internecie jest bardzo mało na ten temat. Wróć, jest dużo, ale 99% to tylko plotki i uogólnienia powtarzane po sto razy.

Pytania od @AyahBonese , która jest tutaj nowa i dlatego serdecznie ją witam ♥

1. Masz jakieś postanowienia noworoczne?

Nie, uważam, że są bez sensu. Moim zdaniem to, że zaczyna się nowy rok nic nie zmienia, a i tak te ,,postanowienia" w większości są niedotrzymywane.

2. Są osoby, które wiedzą, że masz ten fetysz?

Jakiś czas temu odpowiadałam na podobne pytanie. Nadal nic się nie zmieniło i nadal nikt, po za ludźmi z wattpada o tym nie wie. To dla mnie bardzo wstydliwy temat i potrafię o nim pisać tylko tutaj, anonimowo. Tak btw to opublikowanie tej książki i mówienie na ten temat w internecie to też spory przełom jak dla mnie.

Pytania od xPixelGirlx

1. Jak wygląda u ciebie choinka?

No, jest dość mała, a zamiast bombek i innych ozdób mam tylko własnoręcznie dekorowane pierniczki i cukierki (robię się głodna od samego patrzenia).

2. Wolisz żywą czy sztuczną?

Co roku mam żywą.

3. Myślisz, że to (feederyzm, w domyśle) cecha wrodzona czy nabyta?

Jak zobaczyłam to pytanie złapałam się za głowę, bo w przeciwieństwie do innych pytań przy tym musiałam się nieźle namyśleć z odpowiedzią. Doszłam do wniosku, że chyba zależy to od konkretnej osoby, a także od rodzaju tego fetyszu. Wydaję mi się, że rodzisz się z jakimś tam procentem prawdopodobieństwa do bycia fa. Jeżeli jest duże to to, że będziesz nim jest nieuniknione. Jednak może też być sytuacja, że np.: w twojej rodzinie większość osób ma nadwagę i dla tego bardzo ci się to podoba albo wręcz przeciwnie dorastałeś w otoczeniu gdzie wszyscy są szczupli, dlatego te pulchniejsze figury zaczynasz widzieć jako coś niezwykłego i unikatowego, mogłeś oglądać jakieś seriale gdzie jedna z głównych postaci jest otyła, co mogło cię serio podjarać. Nim w życiu płodowym miałeś większe predyspozycje do tego fetyszu, tym bardziej prawdopodobne jest, że te czynniki mogą na ciebie zadziałać. Przy okazji wydaję mi się, że feederzy częściej mają wrodzony fetysz, a feedee częściej nabyty. Zazwyczaj to partner, który jest feederem prosi drugą osobę, żeby została jego/jej feedee niż odwrotnie. Ja, np.: jestem feederką i mam wrażenie, że jestem nią od urodzenia, ponieważ nigdy nie miałam jakiejś sytuacji, która mogła to u mnie wywołać. Już jako serio malutkie dziecko bardziej interesowali mnie ludzie o okrąglejszych kształtach i nie rozumiałam, dlaczego każdy chce się odchudzać. Feedee, natomiast często nie mają pojęcia, że są nimi, dopóki nie zwiążą się z feederem i nie zobaczą, że ,,nagle" zaczęło ich to interesować. Chociaż nie zawsze, bo w końcu wiele feedee tyję samemu, są singlami i nie zamierzają tego zmieniać. Z doświadczenia wiem jednak, że feedee często nie mają jako takiego fetyszu, po prostu tak jak kulturyści chodzą na siłkę i robią sobie coraz to nowe mięśnie, tak feedee często tyje dlatego, że lepiej czuję się z nadwagą, bez podłoża erotycznego albo robią to tylko dlatego, żeby sprawić przyjemność swojemu feederowi/swojej feederce. Są też osoby, które nie są feederami, ale gustują w grubszych ludziach - są po prostu fat admirerami. Wtedy działa to tak jak to, że niektórzy wolą blondynki, a inni brunetki. Więc w wielkim skrócie: moim zdaniem zależy to od osoby!

Chętnie dowiedziałabym się też jaka jest wasza opinia na ten temat. Bardzo mnie to ciekawi. Cecha wrodzona czy nabyta?